Zainstalowałem. Tak jakby...
Fabryczna kieszen radia nie pasuje, odkręciłem ją i po wielu kombinacjach zamontowałem kieszeń od Pioneera. Przy czym, montowałem ją "po lewej" stronie konsoli, od srodka. Skutek jest taki, ze radio wpada mi w konsole jakies 1,5cm. Czy kieszeń ma być montowana od przodu konsoli? Tzn. mam nie demontowac konsoli tylko wepchnąć kieszeń w nią od strony kabiny?
Ramka oczywiście nie pasuje, jeszcze nie zdążyłem jakiejś zamówić. Korci mnie żeby kupić jakąś zniszczoną konsole, przerobic otwór na radio i całość pomalować/okleic. Jest sens?
Upchnięcie kabli to spore wyzwanie. Jest tego naprawde dużo, ledwo to jakoś pomieściłem za radiem.
Z radia mam wyprowadzony przewod, opisany jako "hamulec reczny". Okazuje się że musze go podpiać pod czujnik ręcznego, jak jest on zaciągnięty to wtedy i tylko wtedy mam dostęp do niektórych funkcji radia, mni. do odtwarzania filmów/zdjęć. Oczywiście nie będę go podpinał, zastanawia mnie tylko czy mam tam puścić mase czy +12V? W instrukcji radia nie jest to sprecyzowane.
Co do "logiki zapłonu" faktycznie jest tak jak pisze "Arturek" post wyżej, co okazuje się całkiem wygodne i sensowne, czyli włorzenie klucza w gniazdo załącza radio.
Jakość dzwięku nie powala na kolana, ale nie jest gorzej niż na fabrycznym radiu.
Sterowanie z kierownicy działa, jak już pisałem. Czyli głośniej/ciszej/mute; następny/poprzedni; folder do góry/na dół (usb); odbierz/zakończ rozmowe BT, oraz wybór źródła dzwięku. Ale zapłon musi być włączony, z kluczykiem w gnieździe i zapłonem wyłączonym przyciski nie działają.
Jakość rozmów na poziomie dobrym/bardzo dobrym, nic nie sprzęga, radio wyświetla nazwę i nr. dzwoniącego o ile jest w książce telefonu.
Mikrofon dość duży, przystosowany do montażu na daszku przeciwsłonecznym, finalnie zamontuje go jednak na styku lewego słupka i podsufitki, w samym rogu, będzie tam praktycznie niewidoczny.
Nie testowałem radia, inna wtyczka do anteny, jeszcze nie kupiłem. Nie testowałem również filmów, jak pisałem wyżej nie podpiąłem ręcznego i te funkcje mam zablokowane. Chwilowo.
Wyświetlacz... Coż, widać że to jest sprzęt mocno budżetowy, niska rozdzielczość, "dizajn" bez polotu, ale dość jasny, subiektywnie wyraźny, możliwość wyłączenia, samoczynnie przygasa po włączeniu świateł (ciekawe jak to zostalo zrealizowane??).
Reasumując:
Wydałem 240 na interfejs i 740na radio. W sumie 1000. Za tą cene dostałem sprzęt który zachowuje sterownie z kierownicy, muzyka z USB, radio, no i BT. Naromiast nie jest "śliczne", co najwyżej... ładne. Drogo, tak wam powiem. I od żony mi się dostało. Pocieszam się tym, że sprzedając auto zamontuje fabryczne radio a to sprzedam ze strata... 20-30% wiec nie jest źle.
Jak wstawie ramkę - dam finalne zdjęcia.
W miare możlwości dajcie rade co z tą kieszenią zrobić.
Pozdrawiam - P.
Tapatalk - Asus a androidem. Czasem brak ągonków.