Alfa Brera 1.75 TBi 200 KM, 2009 styczeń 2010 - październik 2012![]()
Alfa GT Distinctive 1.9 JTD 150 KM, 2005 sierpień 2014 - ...![]()
Alfa GT Quadrifoglio Verde 1.9 JTD 170 KM, 2008 październik 2016 - ...![]()
polecam manual
co do igieł GT - diesel na zachodzie od 10 tysięcy euro w górę (mam na myśli roczniki 2008-2010 z przebiegiem max 80kkm)
...
Aż igły to nie szukam... Benzyna (musi być bo do pracy mam 4 km), skóra ( fajnie jak by grzała ale to już mogę odpuścić) no i manual. Te 3 rzeczy już mi bardzo ograniczają wybór ale były fajne Alfy mam nadzieję, że jeszcze będą ;-)
Kolega Annik zamieścił na forum symptomatyczne zdjęcie z opisem:
http://www.forum.alfaholicy.org/foru...ra_159_-2.html
Powyżej, miałem na myśli kwotę oscylującą mniej więcej od 30k.
Za 30 koła można już znaleźć bardzo fajne autko.
To nie znaczy ze GT nie jest ładna, wręcz przeciwnie tylko moim skromnym zdaniem wykładając 40 kafli za samochód który przyznajmy szczerze nie jest chęcią poszukiwany, a następnie go sprzedać - to pierwsza kwesta.
Drugą kwestią jest to, ze mając na koncie 30 tys. poczekałbym trochę, dozbierał jeszcze 10 i poszukał np bmw e92 coupe. Podobają mi sie Brery i naprawdę dałbym wszystko abym taka miec, ale majac 40 koła na koncie,
nie wydałbym je na brere, ponieważ ten samochód choc piekny jak mało co nie jest wart tej ceny.
Chcąc potem zmienić, komu ją sprzedam ? To jest wydatek, który sie nie kalkuluje. Za tą kwote miałbym ładna audi, bmw, czy zaryzykowałbym i postawił na renie, albo jednak nie, wolałbym brere zamiast reni.
![]()
jak kupuję nte limitowane trampki to dlatego że mi się podobają, nie zastanawiam się czy stracą na wartości
z samochodem - podobnie, płacę za doznania estetyczne a to ile będzie kosztował za X czasu nijak mnie nie interesuje
podobnie jak nie interesują mnie samochody podobnego typu które nie budzą we mnie doznań estetycznych i nie kupiłbym ich nawet gdyby
ich wartość się zatrzymała i miały nigdy nie stanieć (to odnośnie E92 które jak rozumiem wolniej traci na wartości)
sensowność wydatku jest zawsze subiektywna, dwa razy zakładałem nowe tapicerki do GT i dwieście razy słyszałem że to się nie opłaca
bo za 20% mogę kupić używane - otóż nie, mi nie opłacałoby się kupić używanych nawet za 5% - bo nie istnieją używane w takim stanie
i/lub kolorze jaki chciałem - za to opłacało mi się zapłacić za nowe, akceptowalna cena za poprawę własnego samopoczucia![]()
Ostatnio edytowane przez opozycjonista ; 03-05-2016 o 18:59
...
MdCyt... taki typowy mirek handlarz...
gdybym sugerował się spadkami wartości cen pojazdów na rynku wtórnym.. to kupił bym za 3k opla astre F i nie martwił się niczym - bo przecież niżej już spaść cena nie może ... no tak... czy nie?
kupujesz takie auto, jakie się Tobie podoba - wszystko
Co to znaczy RYZYKOWAĆ zakup BRERY za 40 k... ryzykować to można jak kupujesz cos po dzwonie...i się albo rozpadnie albo nie...
ehh ludzie ludzie
kierujcie się sercem
Ja kiedyś kupiłem fiata stilo 2007 rok. 1.9 jtdm... utrzymany w idealnym stanie... dałem 18k..i uwaga uwaga.. po roku sprzedałem za 18kOczywiście, o auto trzeba dbać...
dobrze utrzymane auta są w cenie- WSZYSTKO...
za moje GT dałem 17k... i uwazam.. że za kilka lat.. te auta będa w cenie- już są... te zdrowe egzemplarze
![]()
*********************************
Aktualnie na sprzedaż:
http://olx.pl/oferta/obudowa-subwoof...5-IDeQwS5.html
http://olx.pl/oferta/alfa-romeo-5x98...5-IDeQwzx.html
*********************************
Zapomnijmy o tych spadkach cen -- to był tylko jeden z argumentów.
Jak chyba wszyscy jesteśmy fanami tej marki (pamiętam, jak kazdy mi odradzał Alfe, mimo to ja kupiłem i nie żałuje) uważam ze do 20 tys NIE MA ładniejszego copea, zresztą ja szukałem czegoś czego nie było na ulicach, ze jak będę stał na światłach to jak w lusterku bede mógł zobaczyc własny samochód, teraz niestety czy stety sie trochę zmieniło, juz parę GT jeździ.
Całkiem mi o coś innego chodzi.
Trzeba przyznać ze nawet wspomniana wyżej bmw przewyższa brere, pod względem wyposażenia, silnika, osiągów, wyglądu (choć ta kwestia jest dyskusyjna, bo każdy ma inny gust i o tym sie nie dyskutuje). Chciałem tylko powiedzieć, ze cena 40tys. nie jest adekwatna do brery, gdyż za podobna cena można mieć inna markę o wiele lepiej wyposażona, z lepszymi osiągami i jak dla mnie ładniejsza.
A tak poza tym nie jestem ,,typowym mirkiem handlarzem,,
OK, skończmy temat, chyba ten dział nawet nie o tym, każdy ma prawo do swojego zdania.
Na chwile obecna jesteś szczęśliwym posiadaczem alfy i mimo tych wszystkich ,,porad,, które zbierałem podczas kupowania gdzie teraz to mogę je spuścić w klozecie bo nijak maja sie do faktu nie zamierzam zmieniać samochodu wręcz przeciwnie mysle nad paroma przeróbkami, podniesienia mocy, zmianie koloru oraz oczywiście przyklejenia koniczynki (a tak na marginesie znacie znaczenie/historie tej koniczynki ostatnio mówiono o niej w zakupie kontrolowanym? )
Mówisz, że BMW lepsze pod każdym względem, o wyglądzie nie wspominam bo to kwestia indywidualna. Osiągi, no to zależy już jaki silnik do jakiego się porówna, chyba nie porównamy 2.0jtd do 330i. Wyposażenie, na szybko spojrzałem jakie ma E92 i nie wiem co tam takiego lepszego? Chyba, że jest jakaś najbogatsza wersja co frytki robi
A o koniczynce polecam.
http://www.forum.alfaholicy.org/foru...io_verde_.html