Ostatnio kumpel czyścił mi zacisk i wymieniał reparaturkę i co ciekawego jest taka sama jak w golfie. Co do zakupu to dobierałem w sklepie stacjonarnym.
Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka
Ostatnio kumpel czyścił mi zacisk i wymieniał reparaturkę i co ciekawego jest taka sama jak w golfie. Co do zakupu to dobierałem w sklepie stacjonarnym.
Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka
Czy taki zestaw będzie do tych zacisków "małe brembo" tarcza 305mm
http://e-katalog.intercars.com.pl/#/...mulcowego.html
Cena dość wysoka. Ja płaciłem 25 zł.
Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka
Zapytaj Geparda (autosklep24). Ostatnio kupowałem u niego zestaw gumek do 159, podpowie Ci co trzeba.
159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10
Zapytam, bo jak patrzyłem na autosklep24 to ten sam zestaw był w tej samej cenie :/
Kwestie wymiany to jeszcze przemyśle, bo tłoczki daje się wcisnąć palcami jest ciężko (trzeba użyć sporej siły) ale nie łomu[emoji14]
A tłoczki powinny leciutko dać się wcisnąć czy jednak z duzym oporem??
Z oporem.
159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10
Panowie do zacisków brembo od alfy 166 takie klocki spasują?? http://allegro.pl/textar-klocki-hamu...531984063.html
Co polecacie 200zł za TRW czy 250zł za Ferodo Eco-Friction? Warto dopłacać 50zł?
PS Na obecnych "starych" Ferodo zrobiłem 50k KM.
Te nowe Ferodo są ze zmniejszonym (narzuconym przez UE) dodatkiem miedzi. Jestem ciekawy czy to (ograniczenie dodatku miedzi) nie pogarsza znacząco jakości. Analogicznie UE zakazała stosowania dodatków ołowiu w lutach w układach elektronicznych, przez co znacząco pogorszyła się ich wytrzymałość (reballing).
Trochę OT, ale napiszę żeby Alfaholicy nie byli w błędzie.
Może nie znacząco pogorszyła się wytrzymałość ale trochę, tylko w przypadku klocków to chyba średnio ważna sprawa jakie lutowie się stosuj (do czego, pewnie nawet czujnik zużycia nie ma żadnego lutowania). A za zmianą lutowia przemawia zdrowie, ołów ludziom i zwierzętom nie bardzo służy, a dotychczas był wszędzie.
Były problemy w pierwszych latach po zmianie lutowia, ale to było z 10 lat temu, dziś już producenci ogarnęli nową technologię i jakoś sobie radzą. Choć faktycznie w branżach wojskowych chyba jest wyjątek (nie wiem czy czasowy czy na czas nieokreślony) i stosuje się ciągle lutowia z ołowiem.
Co do reballingu, to chyba mylisz terminy (coś gdzieś dzwoni ale nie wiadomo w którym kościele) - termin dotyczy przelutowywania układów BGA - odtworzenia kuleczek cyny na wylutowanym BGA, po to żeby można go było z powrotem przylutować. Reballing robi się naprawy gdy lutowanie było niepoprawne/za słabe i oderwało się od padu (dry joint), np przy jakiś drganiach/naprężeniach na płytce czy układzie BGA. Cyna bezołowiowa co najwyżej mogła przyczynić się do samego niepoprawnego/osłabionego lutowania i łatwiejszego (trochę) oderwania.
PS. Na codzień mam jakiś tam kontakt z urządzeniami produkowanymi dla branży lotniczej, projektuję takie urządzenia pomiarowe (też używają BGA), mam jakieś tam pojęcie(choć nie robie statystyk, nie moja rola w firmie) jaki jest (a jaki był te 12lat temu) poziom defektów/napraw. Mam w każdym razi wrażenie że dziś jest dobrze, podobnie jak w epoce lutowania cyną z ołowiem, ale taktycznie te 12-10 lat temu była kupa problemów - powiedzmy co 3-5 urządzenie nowo zmontowane nie działało, coś gdzieś było nie tak z lutowaniem.
Ostatnio edytowane przez epsonix ; 19-05-2016 o 08:18