No niestety w salonach i serwisach Alfy jest jak jest i to już tu tysiąckroć padało (ja pamiętam wydruk z drukarki biurkowe jako - wzorzec koloru samochodu - wielkości 2x2cm

a w tym samym czasie w BMW - kawałki spore wszystkich możliwych materiałów tapicerki, deski itd. czy lakieru na kształtkach) .
To trzeba brać pod uwagę i mieć tego mocną świadomość kupując Alfę . I nie łudzić się że będzie jakoś drastycznie inaczej "bo wydałem 200tys ". Całkiem prawdopodobne, że polmozbytowość (u nas w kraju) przetrwa Giulię i wszystko. To twierdza nie do ruszenia, zasady przekazywane z majstra na ucznia, z mistrza na mistrza

ja tam się nie łudzę że będzie inaczej drastycznie, że Giulia coś w tym temacie zmieni. Może powolna ewolucja, a i to nie wiem.
W tym temacie to Alfa jako marka nie wygra już chyba nigdy z BMW. Ale w kwestii Giulia vs BMW 3 - konkretnie jednego auta ,bo raczej jedno sobie kupujemy i to nas tak naprawdę interesuje, a nie losy firmy, to ja nie znajduję powodów do zakupu BMW, a nie Giulii. Gdy będą benzyny oczywiście. I zakładając awaryjność nie większą niż powiedzmy159 (tu wielki znak zapytania, dlatego na ze 3 lata warto odłożyć taką decyzję jak nie śpieszno komuś strasznie) , lecz przy na pewno wyższych kosztach serwisu - wyższy poziom cen, brak zamienników, wiedzy niezależnych warsztatów, doświadczenia, nawiązań konstrukcyjnych do wcześniejszych modeli.
I będę pisał dopóki nie dopadnie mnie otępienie starcze

a może i później - tak mi się wdrukował negatywnie z 3 ma autami (Alfą jedną) że nie mogę nic dobrego na temat ASO Fiat/Alfa powiedzieć, a mogę bardzo dużo złego. A że to był wcześniej Polmozbyt, ludzie ci sami itd. to inaczej nie mogę pisać.