Jestem właśnie na urlopie we Włoszech, spędzam najbliższe dni w Mediolanie i dziś zdecydowałem się odwiedzić Arese, gdzie mamy museo storico oraz dealera AR i Jeep - Motor Village. Była okazja zobaczyć Giulie na żywo i cóż... Muszę przyznać, że przynajmniej do mnie i mojej żony nie trafia. Pewnie i tak kiedyś kupie Giulie ze względu na mój italofilizm sentyment do marki i potencjalnie duża frajdę z jazdy, ale jeżeli miałbym kierować się tylko względami estetycznymi to na pewno bym się na nią nie zdecydował. Mercedes, Audi, BMW, Jaguar czy Volvo wyglądają o wiele lepiej. Na żywo ten samochód niestety nie robi żadnego wrażenia. Po prostu jest. Może nie jest jakiś mega brzydki, ale piękny niestety też nie.
Nie wiem czy Wy też macie odczucie względem np. 159, że na żywo prezentuje się ona lepiej niż na zdjęciach. W przypadku Giulii jest niestety na odwrót. Na zdjęciach i w filmikach może sie podobać. Po niektórych filmikach na YouTube (np. po czeskiej/słowackiej recenzji na kanale autozurnal) zacząłem się podkochiwać w tym aucie nawet pod względem tego jak się prezentuje. Na żywo niestety tego nie ma. Wizualnie wydaje się autem o gabarytach niewiele powyżej klasy kompakt, brakuje jakiegokolwiek elementu wzbudzającego zachwyt, zatrzymującego wzrok choć na kilka chwil i jest takie poczucie, ze coś tu nie gra. Zwłaszcza z przodu.
Tak sie składa, ze na ulicach Mediolanu nowe C-klasy, trójki i A4 widuje się dość często i każde z tych aut ma w sobie te szczyptę chłodnej piękności, której Giulia niestety nie ma. Nawet we włoskiej prasie pomimo zachwytów nad tym, ze to świetne auto pojawia się wzmianka o brakach w kwestii prezencji i odwoływanie się do 159, która pod względem wyglądu jest bardziej imponująca (przy zaznaczeniu, ze 159 była śliczna , ale nudna w kwestii wrażeń jakie mogła dostarczyć). Z Giulia niestety jest na odwrót. Szkoda, ze z AR musi ostatnio wiązać sie kompromis - albo jeździ, albo wyglada - i ze nie można mieć wszystkiego. Powtórzę, ze gdyby kierować sie tylko wyglądem, to moim zdaniem C klasa czy Jaguar byłby o wiele lepszym wyborem.
Przesyłam poniżej kilka zdjeć z Arese.






Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk