Ja stwierdziłem - że to nie jest rodzinne auto. A jest ?
Nie znaczy, że nie przewiezie rodziny, 156tką sw rodzinnie jeździliśmy "conieco" 10 lat z niemałym majdanem (namioty, krzesełka, stoliki, całe campingowe wyposażenie, deski, żagle, narty, hulajogi, rowery, 2 dzieci , przysłowiowy wózek sam w sobie to pikuś drobny przy tym wszystkim. Pewnie że się da. Ale potrzeba kombinacji w porównaniu z dużym kombi i ograniczeń i kompromisów. Jeśli priorytetem jest "rodzinność" wozu - to nie tędy droga. Oczywiście zależy od stylu rodzinnych wyjazdów, aktywne czy nie, rozmiarów dziecii własnych i masy innych czynników.
A kombi dużego nie ma Alfa i tyle - no nie ma i co jej zrobimy ? Swoją drogą po co rodzinnemu autu RWD, setki koni, wały karbonowe, rozkład masy, zbijanie masy. bezpośredni układ kierowniczy osiągi itd. ? po cholerę ?
Najpierw priorytety - cel, a do tego auto . A nie - o, fajne auto widzę , ale kurcze bagażnik niech większy zrobią, prześwit wyższy, trzeci rząd siedzeń itd. Niekoniecznie Giulia będzie pasować do konkretnych założeń. Nie musi wcale. Czy ja wiem czy tak znamiennie poszerzyłby się krąg odbiorców gdyby była kombi ? Zwłaszcza jeśli USA i Chiny mają być głównym miejscem sprzedaży ? a tam zdaje się sedany królują, a do rodzinnych wyjazdów jakiś Van i sprawa załatwiona.
I zwłaszcza że Suv się szykuje (mimo że użyteczność Suv'a vs kombi czy van jako rodzinne wozidło jest dyskusyjna dość, no ale moda, tryndy itd.)
Audi i BMW maja znacznie większą ofertę i gamy modeli i trudno, z wszystkimi na raz Giulia raczej konkurować nie miała przecież. Tylko z cząstką z nich.