Dzięki za informacje.
Starałem się trzymać zdrowy rozsądek blisko siebie. Ale jednak też fun z jazdy i ta stylistyka też przeważyły o finale. A dokładnie finał taki, że jestem już jej posiadaczem.
Parę mankamentów ma. Głównie wydaje mi się, że pierdół, które z czasem samemu się zrobi. No i parę zaprawek lakierniczych jej się przyda. Głównie odpryski mniejsze i większe. Silnik pracuje w porządku (co prawda świeci się teraz check engine :/ ale chodzi dobrze na benzynie i pracuje równo). Z gazem odcina po przekroczeniu 5 tyś. obr. i przerzuca na benzynę ale miałem coś podobnego w innym aucie i winne były filtry i membranki od gazu. No i czujnik temperatury zewnętrznej pokazuje ciągle -40st.
Ale fun pierwsza klasa. To się lepi do asfaltu w każdym łuku. No i Caddilac Escalade II 6.0 L, który próbował ją wziąć z pod świateł ale coś mu nie wyszło
Dzięki jeszcze raz i pozdrawiam