To fakt, że Giulia jest zaprojektowana nieco bezpieczniej, ale moim zdaniem design jest dobry. Boli tylko fakt, że w niemałej podstawowej cenie, te samochody są tak gołe. Zupełnie inaczej prezentują się bogate wersje, ale to sporo ponad 200k. Moim zdaniem decydując się na taką podstawową cenę, samochody powinny być trochę lepiej wyposażone. No i launch produktu to strzał w stopę - jako pierwsze zostały zaprezentowane najmniej atrakcyjne wersje. Mam na myśli kolory i wyposażenie. Zupełnie inaczej by to wyglądało, jeżeli do jazd byłyby dostępne np. 200KM benzyna z manualem i diesel z automatem, w ładnych kolorach z fajnym wyposażeniem.
Widać po prostu, że w Alfa Romeo kiepsko z kasą, stąd ten słaby marketing, pośpieszne (a opóźnione) wypuszczenie bardzo ograniczonej oferty... Brakuje silników, brakuje opcji wyposażenia (gdzie zginęły genialne drewniane elementy wnętrza?!)... Po prostu to nie powinno tak wyglądać, szczególnie w sytuacji gdy wszyscy wiedzą, że nie jest wesoło w Alfie Romeo. Mam wrażenie, że bardzo dobra wersja QV to nieco zbyt mało, żeby pociągnąć sprzedaż tego modelu.