Po długiej trasie i ponownym zapaleniu samochodu, tak
po około minucie zaczyna taj jakby buchac gorąca para i sykać co kilka sekund. Tak jakby w okolicach turbiny coś na nią kapalo. Co to może być ?
Po długiej trasie i ponownym zapaleniu samochodu, tak
po około minucie zaczyna taj jakby buchac gorąca para i sykać co kilka sekund. Tak jakby w okolicach turbiny coś na nią kapalo. Co to może być ?
A jak pachnie? Albo olej, albo borygo. Przydałoby się, abyś chociaż podał jaki to silnik.
Giulia Veloce Misano Blue 2.0 TB
159 Sportwagon Q-Tronic '06 Nero Oceano była
Dokręć sobie odpowietrznik na kolektorze wody (albo wymień miedzianą uszczelkę)
Olejem na pewno nie śmierdzi. To wygląda na płyn.
Odpowietrzenik na kolektorze wody ?? Gdzie to jest ?
I sorry za błąd w tytule.
Ostatnio edytowane przez coachu ; 23-08-2016 o 22:46
Jak ściągniesz osłonę silnika to zaraz przed głowica masz aluminiową magistralę płynu chłodniczego. Na niej jest odpowietrznik. Zobaczy czy z niego nie cieknie. Albo wokół niej.
Naprawa skrzyń M20, M32 ---> http://www.forum.alfaholicy.org/uslu...ml#post2004527
https://www.youtube.com/watch?v=WztjfgsSgJU - polskie złomowisko.
OK. Dzięki. Sprawdzę to po pracy.
Jedyne co mnie dziwi to czemu ta para wydostaje się tylko na wolnych obrotach jak stoję.
Jak jadę nie ma po niej śladu.
Jest jej mało ( na szczęście) i jadąc rozprasza ja pęd powietrza.
Jeśli to rzeczywiście płyn to trzeba to szybko naprawić bo możesz zapotwietrzać układ.
Gdy Alfa stoi w serwisie gdzie jest Romeo? Szuka części...
O k... tego nie wziąłem pod uwagę.
Z tej magistrali zero śladu wycieku. To coś innego. Dodam, że to uchodzi w regularnych odstępach czasu.