Witam
Od pewnego czasu próbuję zwalczyć dziwne "trzeszczenie" w przednim prawym kole, początkowo myślałem że to górny wahacz po sprawdzeniu wygląda na nie uszkodzony tym bardziej że zrobiłem na nim może jakieś 8 tys. kilometrów, na wszelki wypadek psiknąłem wszystko smarem w sprayu skoro i tak było rozebrane, dzisiaj zauważyłem jednak że guma znajdująca się pod sprężyną jest pęknięta, a po wjechaniu do garażu gdy zakołysze autem słychać jakby napięta sprężyna "wskakiwała" na swoje miejsce to taki jednorazowy trzask i później nie ma już absolutnie żadnego dźwięku z zawieszenia. Czy może to byś sprawca moich problemów ? Da radę kupić tą część czy szukać nowych amorków ?![]()