Nówki za tyle? Gdzie? W zeszłym roku kupiłem 18" podkowy, okazały się niezbyt fajnie pomalowane, więc poszły do remontu. Z niestandardowym kolorem (ciemny chrome shadow), prostowaniem (bo niestety okazało się że nie jest idealnie), poprawkami po jak się okazało były strasznie mocno wypiaskowane przy poprzednim malowaniu, wyszły mnie 3600, a do tego jeszcze po drodze do firmy zajmującej się regeneracją felg złapał mnie fotoradar I 300zł do tego ( I jeszcze paliwo 2x po 200km). Oczywiscie jak sie zaczalem w to bawic, to nie przypuszczalem ze koszty tak będą się nawarstwiać, myślałem że z malowaniem zrobi się jakieś 2600, a wyszło ponad 4k. Tak więc z dzisiejszą wiedzą to bym poszedl w takie prodrive za 5k, szczególnie jakby były na fakturę.
Jak pytałem w ASO, to 18" podkowy kosztowały po 2350 za szt, czyli 9200 komplet.