Aby mieć pewność sprawności regulatora,sprawdż komp. w czasie jazdy pod różnym obciążeniem silnika ciś. paliwa - żądane i aktualne, powinny się pokrywać. Przy rozbieżnościach(regulator) (+,-)100 - 150bar wywali błąd i unieruchomi silnikNapisał squadracorse
Witam. Po konsultacji mailowej z Tomkiem KRK,mój mechanik usunął klapy wirowe z kolektora, egr miałem juz wcześniej zaślepiony.Teraz cieszę się kiedy odpalam auto i nie trzęsie i nie dymi poprostu wspaniałe uczucie kiedy alfa jest ogarnięta. Dodam, że kolektor po rozebraniu był przyzwoity, wglądało na to ,że poprzedni własciciel coś majstrował. Klapy wirowe otwierały się i zamykały prawidłowo jednak i tak je wywaliłem. Dodatkowo do wymiany poszedl oring który znajduje sie na rurze wchodzącej w przepustnice była tam nieszczelność układu, wyczyszczony został również czujnik ten co wchodzi w kolektor, był od sadzy. Kiedy gwałtowniej przyspieszałem zapalał sie check engine autko nie traciło mocy a kontrolka sama gasła po kilku odpaleniach. Sprawdzalismy przewody od DPF (tak jak zalecali koledzy z forum) i okazały sie nie naruszone. Sądzę , że za check engine odpowiadała nieszczelność układu dolotowego bądź zasyfiony czujnik.Mam nadzieję, że mój post pomoże osobom borykającym się z podobnymi problemami. Mogę też polecic mojego mechanika dla osób z Poznania i okolicy ,którzy szukają dobrego i sumiennego fachowca dla swoich belli. Chłopak robi dobrą robotę i nie jest drogi. Dziękuję raz jeszcze wszystkim za cenne wskazówki w szczególności Tomkowi krk. Pozdrawiam
Witam od miesiąca jestem w posiadaniu AR 159 z silnikiem 2.0 170KM. w miniony weekend na autostradzie przy predkosci okolo 160 zapalił sie check i auto zgasło , odpaliło dopiero po rozłaczeniu prądu z akumulatora ale wiadomo kontrolka silnika nie zgasła , silnik gasł co kilka kilkanascie kilometrów nastepnego dnia u mechanik podłaczył komputer wykazało brak masy na magistrali , podejrzenie padło na jeden z czujników lub regulator , ale nie był wstanie dokładnie tego sprecyzować więc kazał mi jezdzić aż zgaśnie silnik i wtedy podałczyć kompa , jezdziłem 2godz. silnik nie zgasł , następnego dnia przejechałem 300km z max predkoscią do 110 ze ze względu na dzieci i nic sie nie stało . na dzień dzisiejszy bład jest skasowany . Jest ktos kto może mi to wytłumaczyć co się stało ? Pozdrawiam ..
Nikt nic nie podpowie ?
Jeżeli komp pokazał ewentualną przyczynę należy tam zacząć szukać.Nikt z fusów nie wywróży co poszło nie tak, że silnik gasł.
,,w życiu pokochalem kobietę i alfe, ujmują za serce i potrafią zrujnować domowy budżet"[/COLOR]
Podaj kod błędu.
159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10
Auto było podłączane u najbliższego poleconego mechanika koło Opoczna i on powiedział mi że to moze być ktoryś z czujników lub regulator , kodu mi niestety nie podał , po tym wszystkim dolałem uszlachetniacza i na razie nic się nie dzieje , ale nie chce mi się wierzyć że to by rozwiązało sprawę , będę musiał się zaopatrzyć w prywatną diagnostykę i wozić ze sobą , mam vag4.9 i przewód który mi słóżył do Audi a4 nie wiem czy do AR bedzie pasował zjadę do domu to sprawdzę czy połączę się .
Dziękuję za zainteresowanie ... pozdrawiam
Do połączenia się z autem potrzebujesz interfejs KKL lub ELM. VAG-iem niestety nie obsłużysz sterownika, ściągnij sobie darmową wersję ze strony multiecuscan.net.
159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10
Dziękuję , zawsze były silniki benzynowe teraz pierwszy diesel i ręce opadają ..
Witam , jakiś czas był spokój aż tu nagle znowu auto zgasło , po podłaczeniu pod komp. pokazał sie błąd - P0190 wyczytałem że jest to czujnik ciśnienia paliwa na listwie wtryskowej . Skasowałem błąd dojechałem jeszcze do domu około 150km i jak narazie jest ok . Mimo to chciałbym być pewny że więcej to się nie powtórzy , co mam zrobić ? dodam że podczas gwałtownego przyśpieszania nieraz silnik na chwilkę przerwie pracę jest to może max sekunda .
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem