Mam takie pytanko. W mojej alfie falują obroty. Czyścilem krokowy , dolot, świece przewody nowe, był podpięty pod kompa wszystko okey. Nie dawno naprawiałem mechanizm wycieraczek i sciągłem podszybie. Teraz w czym żecz przy ustawianiu wycieraczek lalem troche woda po szybie no i mojej 145 sie troche po przestawialo obroty nie faluja ale sa na 1500 jak ( zaznaczam ze do silnika sie wilgoc nie dostala bo klapa zamknieta ) i to samo jest po deszczu swiruje nie co i faluja obroty tak skaczą po 300. Ostatnio po myciu nawet mi zgasla przy odpalaniu z 3 razy a pozniej okey.
Czy ten moduł sterujący jest gdzies tam pod tym podszybiem ???
Wiem ze Kolega w swojej 146 ma podobnie. Co o tym sądzicie ?