Witam. Odświeżam temat, bo poradziłem sobie z problemem. Nie wiem czy chwilowo czy nie, ale ostre trzęsienie silnikiem przy zapalaniu ustało.
Na początek w warsztacie polecili mi wymienić akumulator i czujnik wału korbowego. Zacząłem od akumulatora. Pożyczyłem nówkę, wsadziłem, rozgrzałem samochód do 90 stopni i... odpaliłem. Problemu nie ma

O dziwo nic nie trzęsie, nie rzuca, wszystko jest tak jak być powinno. Przeprowadziłem taką próbę kilka razy, bo sam nie mogłem uwierzyć, że rozwiązanie może być tak błahe.
Jeśli się coś zmieni, a mam ogromną nadzieję, że nie, to dam znać.
Na koniec moje pytanie, bo nadal nie mogę uwierzyć

Jest to możliwe żeby wskutek padającego akumulatora przy zapalaniu rozgrzanego samochodu rzucało silnikiem ????
