Witam. Właśnie zacząłem nierówną walkę z maglownicą... odkręciłem dwie śruby trzymające ją od dołu. z końcówkami drążków walczyłem dobre 2h ale się udało. Mam pytanie dotyczące odpinania kolumny kierowniczej, czy jak zdemontuje ten plastik w kabinie to tam będzie możliwość rozpięcia tego? Czy może od dołu? Będę wdzięczny za każdą wskazówkę.
Zdjęcie zapożyczyłem z internetów
Pozdrawiam.
musisz się dostać od środka, na łączeniu jest wkręcona śruba mniej więcej tam gdzie zaznaczona strzałka na zdjęciu.
Była ALFA ROMEO 166 2,4jtd
Jest ALFA ROMEO 166 3,0V6 FL http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...rafal0717.html
Odwieze nieco temat.
Autko po stluczce lakierniczo mam juz ogarniete.
Przy okazji ze wpadlo troche siana zabieram sie za wymiane sprezyn no i chce wymienic u siebie cieknaca maglownice.
Pytanie moje tyczy sie połączenia kolumny kierowniczej wewnatrz kabiny z maglownica.
Rozumiem , że zamocowane jest to na wieloklina i zabezpieczone jakas srubka?
1. Czy trzeba to jakos odpowiednio ustawiać (połączenie maglownica-kolumna)? Czy jest tylko jedna pozycja w ktróej da rade skęcić owe połączenie?
2. Czy ciasno to siedzi? Czy trzeba sie przygotowac na użycie jakiejs siły żeby rozłłączyc te dwa elementy?
Jak ktos ma jakieś rady chetnie przeczytam.
Niby robota nie wyglada na skomplikowana, ale zawsze warto uzbierac jak najwiecej info.
[C
Tam masz śrubę na 13 klucz i nic nie ustawiasz,po prostu inaczej Ci nie wejdzie.Możesz mieć lekki opór ale spokojnie schodzi.Wymieniałem 2 i żadnych problemów.Gorzej z tą blachą na około w podłodze jest.Potrafi się tam śruba urwać a jest ich 4 z tego,co pamiętam.Wiem,że z nimi był jakiś kłopot i trzeba się z nimi delikatnie obchodzić,bo lubią się urwać.Dobrze podlej je wd.
Oki o takie info mi chodziłoNapisał motogold
wielkei dzieki
[C
Dodam tylko od siebie z doświadczenia.
1. Odkręcasz na zablokowanej kierownicy, żebyś sobie nie obrócił jej potem przypadkiem, co mogłoby skutkować problemami z czujnikiem skrętu (jeśli występuje) i taśmą airbag.
2. Po wyjęciu magla, a najlepiej jeszcze przed demontażem, zmierz sobie ile wystają końcówki. W przypadku zakupu używki lub regeneracji można się naciąć, że jest o jeden obrót przestawiona. Złożyć złożysz, ale skończy się problemami z maglem i skrętem.
Ze względu na klauzulę sumienia mogę odmówić pomocy....
były Fiat 126p; Honda Accord Mk4 FL 2.0 B+G; Opel Vectra 1.8 CD B+G ; Fiat Punto II 1.2 8V B+G
jest Alfa 166 2.4 jtd '04...jak przystało na fana motoryzacji
Opel Astra J B14NEL - pożeracz korków
http://chomikuj.pl/danus77
No fakt.A i tak po założeniu innej musisz ustawić zbieżność.Te 4 śrubki są chyba na 10 długi sztorc klucz.Tam masz ruchy kolumną góra-dół.Dojście paskudne,trzeba się lekko wygiąć.
Dzieki Panowie za cenne info. Wiadomo po montazu auto jedzie na zbieżnosci itp.
Moto ta blacha o ktorej piszesz jest to jakis element odkrecany, ktorego nalezy sie pozbyc podczas wyjmowania magla z kabiny?
Pare razy tam nurkowalem w tych pedalach ( czujnik stopu, pompka sprzęgla) i fakt ze dojscie fatalne, ale do ogarnięcia
Narazi emagiel do mnei jedzie (uzywka, ale regenerowana przez poprzednika wiec pewnie troszke pojezdzi).
Podczas odkrecania rozumiem ze kiera ustawiona na wprost? zablokowana, i po wyjeciu starego magla mierze ile wystaja drazki po obu stronach magla? W nowej ustawiam tak samo (lub bardzo podobnie i jade na regulacje zbieznosci)?
Temat nie wydaje sie skomplikowany bo odkrecic trza niby tylko 2 sruby od magla+ koncowki i kolumna, no i przewody wiadomo olejowe...
zobaczymy troszke sie obawiam o dostep do srub od magla, bo nie mam kanalu a moim raczkom daleko od chinskiej budowy
[C
Ja też robiłem bez kanału.I z góry masz dojście,tylko chyba przez 2 przedłużki do nasadki i 19mm nasadka.Ta blacha to właśnie jest osłona podłogi nad maglem i trzeba zdjąć,bo bez tego nie wyjdzie..Odsuwasz wykładzinę od góry i masz tą czarną blachę.Jedna pod drugą jest wsunięta.Robiłem to z 1,5 roku temu i też dokładnie nie pamiętam.Miskę podstaw i olej zleci bo i tak nowym go zalewasz.A wyjmowałem od prawej strony.Chyba trzeba jeszcze zdjąć nadkola te od strony drzwi,żeby dojście do przewodów z lewej strony było i z prawej,aby magiel wysunąć.Między maglem a wózkiem masz podkładki (tam gdzie śruby)to ich nie pogub.Jeszcze masz śruby od oczek do węża wspomagania na samym maglu.No i podkładki miedziane do węży-4szt.Ja w swojej wygrzałem i założyłem z powrotem.Nic nie cieknie.Przewodów nie pomylisz,bo są innej średnicy.Więcej nie pamiętam.Jak sobie przypomnę,to dopisze.
Na maglu jest przykręcona osłon termiczna w okolicach wydechu, przed wytarganiem magla trzeba ją odkręcić, 2 śruby 10mm bodajże.
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem