
Napisał
arczimi
Otóż KOLEŻKO nie masz racji. Po pierwsze nie czytasz dokładnie wypowiedzi innych. Jak piszę wcześniej zmieniłem Mobil na Valvoline Maxlife.To raz . Po drugie mam dwa auta a wcześniej wiadomo też jakieś były i oleje lałem różne. Ale ty pewnie wiesz lepiej co ja robię.Ja jestem bardziej zdziwiony twoją odpowiedzią niż pewnie ty moim pytaniem.
A co do twojej "merytorycznej" odpowiedzi to w zimie jak masz porządny akumulator to żaden mróz ci nie straszny. Poza tym idąc tym tropem mozemy zacząć dyskutować o jakości paliwa i zapalania na mrozie...................
A co do tej różnicy olejów.......Hm.... poczytaj sobie inne fora.Na jednym z nich siedzi pracownik rozlewni i.. zapewnia,ze oni tylko zmieniają opakowania. Olej idzie ten sam.(według oczywiście klasy lepkości). Zresztą zapytaj mechaników na czym jeżdżą,,,,moi na przykład na Liqui Moly. Ponieważ jest to jeden z płynów którego w Polsce nie rozlewa się. Jest kilka nieznach firm które mozna spokojnie kupować w ciemno. Tak czy inaczej nie uważam,ze pomiędzy olejami jest "SZAŁ"