w sprawie niedziałających spryskiwaczy. nie działała mi lewa strona. musiałem ściągnąć zderzak do klejenia i malowania wiec mogłem się zabrać za spryskiwacze. moja rada. wcale nie trzeba wymieniać trójnika (bo koszt spory) czy szukać zamienników. obudowa trójnika składa się z dwóch sklejonych ze sobą części, należy je rozdzielić przy użyciu umiarkowanej siły i śrubokręta. w środku są dwie sprężynki i gumowa membrana, trzeba to tylko wyczyścić (było trochę syfu w części ze sprężynkami), złożyć. ja skleiłem dwuskładnikowym, wodoodpornym klejem (7 zł) i obłożyłem trójnik gąbką co by już syf się tak szybko nie zbierał. i tyle. u mnie działa bez zarzutu