koledzy i koleżanki może pomożecie mi z tym problemem.
zauważyłem ze , faktycznie z termostatem jest cos nie tak bo wskazówka wychyla się daleko za 90 stopni i wentylator się nie zał, to jest na postoju , jak tylko rusze i dostanie troche chłodzenia powietrzem to zaraz spada temp na ok 70-80 stopni , czyli wygląda jakby był cały czas otwary, ale nurtuje mnie problem z odpalaniem , czy może mieć to wpływ na odpalanie samochodu,
otóż problem jest taki, na poczatkiu jak kupiłem odpalał na zimnym , a na ciepłym dość długo krecił, teraz już tak się pogorszyło ze na zimnym i na ciepłym silniku ma problem z odpalaniem, strasznie długo kreci az odpali, przecież zaraz rozrusznik pojdzie do smieci , bo tego nie wytrzyma, nie wiem za co się zabrać , może akum już do dupy, bo ma 7lat, ładowanie jest, nawet jak postoi dwa dni to odpali z tego akumulatora, oczywiście po bardzo długim kręceniu,
mówią tez o czujniku wału korbowego , nie umie go zlokalizować i nie wiem czy bez kanału dam rade, albo czy wystarczy unieść tylko jedną strone i się wkulac pod auto, tylko musze wiedzieć czy lewa czy prawa strona, nikt nigdzie nie opisuje konkretnie, przeszukałem internet i nic konkretnego, nie chce wymienić wszystkiego , bo pewnie większość podpowiedzi to będą dobre części , ale jest cos co szwankuje, może to przez ten termostat, wiem ze przy nim przy tym termostacie jest czujnik temp, na odpalonym aucie wypiołem ten czujnik to zaraz pokazał się błąd silnika m, znaczy kontrolka silnika wskoczyła i uruchomił się wentylator.
tak szczerze to licze na jakąś sensowną podpowiedz i gdzie mam czego szukac bo to pierwsza alfa w zyciu, pozdrawiam wszystkich i proszę o pomoc