Tylko że mi osobiście chodzi o coś innego. Nie uważam, że 75 jest wygodniejsza od bmw, ale ma inne zalety, których bmw nie posiada. Chodzi o to, że nieco nieszczere wydaje się z perspektywy czasu to, iż show wychwalał swoją 145 niemalże nad niebiosa, ile w niej rzeczy nie zdołał zrobić, a gdy przyszło przesiąść się na golfa (rzekomo wciśniętego przez rodziców), alfa i alfaholicy stali się tymi złymi i najgorszymi, oburzając się taką radykalną zmianą zdania. Tak ja to widzę i od początku o to chodziło.
Kurcze, ale mi się powtórzeń narobiło.