Nie wiem dlaczego większość żyje tylko stereotypami, jak auto do pracy to musi być wół roboczy, jak dla starego to silnik 1.0 wystarczy, a młody takiego nie może kupić bo to nie pasuje. Jak alfa to się popsuje, kupisz forda to będzie jeździł do momentu aż mu koła nie odpadną. Nie każdy musi żyć wedle pewnych schematów, jak ma ochotę to nie kupi sobie nawet samolot. Kolega prosił jedynie o relatywne opinie na temat danego modelu i opcji silnikowych. Tak od siebie, to dla mnie mondeo 4 to gniot jakich mało, wole ciasną alfę o przynajmniej jest fun z jazdy.