Jak zostało stwierdzone to w porządku, nie czytałem całego wątku. A z tą pianą często się tak dzieje i to też jest niezaprzeczalny fakt, nie ma sie co spinać![]()
Jak zostało stwierdzone to w porządku, nie czytałem całego wątku. A z tą pianą często się tak dzieje i to też jest niezaprzeczalny fakt, nie ma sie co spinać![]()
Czujnik poziomu płynu można dołożyć samemu gdzieś widziałem tutka - pasuje z opla
Wysłane z IOS przy użyciu Tapatalk
Była 145 boxer, 159 selespeed, 147 JTD rosso skóra i 159 SW 1.9 QTRONIC '08, Mazda2, Stelvio 280KM '18 Snow White
Witam
Mógłby ktoś obejrzeć i wypowiedzieć się na temat tej aukcji
Bede wdzięczny
https://www.otomoto.pl/oferta/alfa-r...-ID6zdKnS.html
na każdej stronie forum 159 na górze masz podwieszony wątek do takich pytań:
http://www.forum.alfaholicy.org/159_...159_brera.html
ale skoro już piszę to tylko kilka uwag. bardzo goła wersja - ani tempomatu (gość pisze żę ma, ale nie ma manetki więc nie ma), ani sterowania z kierownicy, ani lusterka fotochromatycznego (a pisze że jest), ani składanego/dzielonego oparcia tylnej kanapy, panele konsoli raczej wersja plasik a nie alu. 10 poduszek też nie ma, choc do kompletu brakuje tylko poduszki kolanowej pasażera (co jest żadkością w 159 akurat, raz w życiu widziałem).
osobiście nie pasują mi też jasne tapicerki - nie idzie tego utrzymać w czystości - na pewno nie dla mnie.
na przednim prawym błotniku brakuje znaczka Design Giugiaro, na lewej stronie jest. coś było robione i pożałowali 30zł na znaczek samoprzylepny? te znaczki same nie odpadają, właściwie prawie nie idzie ich ściągnąć, a ktoś niewprawiony to jeszcze porysuje lakier.
nie widać na zdjęciach czy są naklejki przeźroczyste/zabezpieczające przed odpryskami na przednim progu, tylnych drzwiach i za nimi na błotniku - trzeba by zwrócić uwagę.
2.4JTDM fajny silnik, ale trzeba się liczyć z możliwością pęknięć w głowicy (w dużej mierze przez DPF i jakiś tam problem z ustawieniami temperatur załączania wentylatora chłodnicy). temat do ogarnięcia na używanej głowicy ze 156 2.4 20V 175HP za powiedzmy 2tyś (zgaduję), bo inaczej naprawa idzie bardziej w okolice 7-8tyś a w ASO to i z 15 pewnie jak nie więcej.
2.4JTDM ma ciężki przód, więc nie będzie to wymiatacz na zakrętach, ale odwdzięczy się fajnym dźwiękiem jak na diesla.
ta oferowana tu to wersja 210, znacznie bardziej żwawa - ma inną turbinę i inną charakterystykę, więc dobrze.
tak poza tym na zdjęciach prezentuje się ładnie, za ładnie... widać że jest mocno odpicowana do sprzedaży - i ten umyty silnik i nabłyszczony czymś. czyli auto picowane od handlarza, parę rzeczy się nie zgadza, brak znaczka, uszczelka bagażnika jakaś przerwana. do tego tekst "komputer pokładowy z kolorowym wyświetlaczem" - raczej monochromatycznym czerwonym... jakoś nie budzi zaufania przez to wszystko.
Ostatnio edytowane przez epsonix ; 14-11-2017 o 23:50
To jest forum. Na pytania ogólne zwykle może odpowiedzieć wiele innych osób na forum, a odpowiedź może być przydatna innym. Pożytek potencjalny dla całej grupy który nie służy społeczności. Nie będę odpowiadał na takie priv, a tylko skrzynka wiecznie się zapycha.
Tematów na nurtujący Was problem szukajcie z googlami a nie wyszukiwarką formuową która jest beznadziejna: w googlach wpisujcie (site:forum.alfaholicy.org/giulia_stelvio <TEMAT>). Wiele rzeczy na forum było wielokrtonie, najwyżej w tamtych wątkach dopytujcie żeby śmietnika nie robić na forum.
Odnośnie tej oferty. Zwróćcie uwagę, że jedna z wklejek jest wstawiona przez włoską firmę (auto zapewne jest z Włoch) a następnie samochód był serwisowany w Berlinie gdzie miał wlany nowy olej i zmieniony pasek rozrządu. Nie wiem ile trzeba mieć w sobie naiwności, żeby uwierzyć że turecki handlarz ...wymienił w aucie rozrząd. Buahahahah
Na wklejka jest zmyta acetonem i wpisana na nowo.
Sprawdzanie takiej Alfy zaczynamy od telefonu do ASO i potwierdzeniu po VIN przeglądów.
Gdy Alfa stoi w serwisie gdzie jest Romeo? Szuka części...
To nie moje rejony, ale jakoś tak zawsze pamiętałem przestrogi, żeby się nie napalać na auta z Gniezna i okolic.
To jest forum. Na pytania ogólne zwykle może odpowiedzieć wiele innych osób na forum, a odpowiedź może być przydatna innym. Pożytek potencjalny dla całej grupy który nie służy społeczności. Nie będę odpowiadał na takie priv, a tylko skrzynka wiecznie się zapycha.
Tematów na nurtujący Was problem szukajcie z googlami a nie wyszukiwarką formuową która jest beznadziejna: w googlach wpisujcie (site:forum.alfaholicy.org/giulia_stelvio <TEMAT>). Wiele rzeczy na forum było wielokrtonie, najwyżej w tamtych wątkach dopytujcie żeby śmietnika nie robić na forum.
Naklejka jest na drzwiach (włoska) oczywiście mogły być drzwi zmieniane etc
Nie zmienia to faktu, że Berlin jest miejsce tranzytowym dla auta ściąganych np z Włoch w celu legalizacji historii (dostają niemieckie dokumenty). Widzę, że perfidia handlarzy osiągnęła już szczyt bo naklejki legalizującej przebieg w formie wymiany rozrządu to jeszcze nie widziałem.
Gdy Alfa stoi w serwisie gdzie jest Romeo? Szuka części...
Widzę, że patrzycie zupełnie na inne rzeczy niż ja, faktycznie jak teraz czytam te uwagi to dostrzegam co raz więcej "mankamentów". Dobrze, że tutaj się zgłosiłem
Co do Waszych odpowiedzi...
1. Dla mnie wyposażenie w zupełności wystarcza, będę jedyną osobą użytkującą, nie mam kilku osób do wożenia, więc myślę, że dam radę z jasną tapicerką. Tempomatu również, nie potrzebuje. Dłuższe trasy będę robił rzadko. Trochę mnie boli jeśli faktycznie jest to plastik a nie alu na panelach. Są rzeczy nie zgadzające się z opisem, więc powinien to być argument do negocjacji.
2. Sprawdzając auto oczywiście spojrzę na wszystkie śruby pod maską itp, może znajdę coś co było ewidentnie naruszone (może wyjdzie, że jednak faktycznie było coś robione z poszczególnymi elementami.
3. Dla mnie również na pierwszy rzut oka auto jest ładne.. za ładne. Pierwsze o czym pomyślałem, że musi być coś mechanicznie nie tak...no ale powiedzmy, że nie wiadomo. Druga sprawa, że już miałem do czynienia z autami za 230000 i takimi za 170000 i zdarzały się sytuację, że te tańsze były w dużo lepszym stanie.
4. Właśnie te naklejki najbardziej dawały do myślenia. Naklejka z Włoch z datą 07.07.2017, naklejki z rozrządem i olejem z datami na 03.2017. Coś mi tu nie pasuje. Przecież auto podobno kupione od pierwszego właściciela z Niemiec, więc ten Niemiec musiał auto kupić co najmniej kilka lat wcześniej np. z Włoch. Skąd w takim razie te daty ???
Najważniejsze dla mnie kwestia.. powiedzmy, że przejrzę auto z każdej strony 10 razy. Spojrzę w każdy kąt i w każdą śrubę, porównam każdą szparę. Jakie mam możliwości jeśli podniosę maskę ? Czy mam możliwość sprawdzenia np rozrządu/czegokolwiek z poziomu otwartej maski, no i jak to zrobić?? Największe mam obawy o kwestie mechaniczne.
Jasna tapicerka to nie problem jeżeli użytkujesz auto normalnie. Łatwo się brudzi ale brud bardzo łatwo się czyści i to często bez użycia chemii.