Witam. Co prawda sprawa nie dotyczy AR i nie chciałbym się przekonać na moim samochodzie, ale chciałbym się z Wami podzielić kilkoma uwagami. Miałem ostatnio okazje wymieniać nagrzewnice w samochodzie mojego brata (Peugeot 306). Lubię grzebać przy samochodach i rzadko jeżdżę do mechanika (no chyba, że brakuje mi jakiś narzędzi), ale tak upierdliwej usterki w życiu nie widziałem. Wspomnę, że brat był u mechanika, który zdiagnozował skąd leci płyn chłodniczy, ale nie chciał się podjąć naprawy (i ja mu się nie dziwie). Zdemontowałem dosłownie całą deskę rozdzielczą wraz z osprzętem (bez dokumentacji serwisowej). Grzebałem się z tym przez kilka dni, po kilka godzin dziennie (oszczędzałem nerwy). Powiem szczerze, że nawet największemu wrogowi nie życzę takiej usterki. Myślę teraz o mojej AR 145, gdzie dochodzą jeszcze poduszki itp., czy może komuś zdarzyła się taka awaria i czy miał okazje coś takiego wymieniać w Alfie? A może jest jeszcze jakaś bardziej upierdliwa usterka od wymiany nagrzewnicy?