drodzy koledzy znów zwracam sie do was o porade i pomoc.Sprawa wyglada nastepujaco, podczas jazdy ostatnio przy predkosci ok 50 i w gore (najlepiej slyszalne) slysze jakby pukanie takie cykliczne jak przegub.podczas jazdy prosto prawie nieslyszalne natomiast gdy skreca sie w lewo i tylko w lewo przy predkosci np 50 km\h to pukanie jest identyczne do walnietego przegubu.sek w tym ze przy ruszaniu wogole tego dzwieku nie ma czy waszym zdaniem to jest przegub czy cos innego??czekam na wasze porady pozdro