Kilka mcy temu wymienialem zamek maski, poprzedni sie zacinal. Zalozyli mi nowy oryginalny(notabene w jednym z polecanych na forum warsztatow) i dzisiaj podczas jazdy maska otworzyla sie, to znaczy uniosla sie na kilka cm, wiec nie calkiem. Troche sie spietralem(autostrada ponad 140kmh) ze otworzy sie calkiem i zjechalem z drogi, domknalem ja ale wydaje mi sie ze takie rzeczy nie powinny miec miejsca...
Ktos mial kiedys taka sytuacje?
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka