2.4jtd 175km rozebrane auto a tu dwumasa do wymiany proszę o radę!

[KaaC]

A ja nie. Używka to szmelc taki jaki i ob obecny. Od kogo to nie ma znaczenia bo handlarz to handlarz. Da Ci gwarancję rozruchową a potem się bujaj. Żaden handlarz nie poręczy za rozkręcane trupy. A dwumas używany dzisiaj może być dobry na oko a za tydzień nie. To jest część której sie nie wymienia jak filtra. A na regenerowane masz gwarancję. Bierzesz na wszystko kwity (na montaż też) i jak się coś sypnie to nie Ty płacisz.

Nie chce mi się z Tobą polemizować, ale w momencie jak ściągasz skrzynie i masz dwumas dobry, sprawny, ale używany to też jest szmlec? Nie przesadzaj.
Jakbyś widział jakie Carenzo rozkręca auta to byś zdanie zmienił, brałem od niego multum części nigdy się nie zawiodłem.

Wysłane z mojego MI 6 przy użyciu Tapatalka

[marek230482]

Jeszcze niedawno pytałeś się na forum o elementarne rzeczy a teraz zgrywasz fachowca bo kilkanaście miesięcy auta w garażu pokręciłeś. Oczywiście że zdjęte koło i sprawdzone "na oko" (co już jest wątpliwe) nie jest złe w tym momencie jak je masz w łapie. Ale wytłumacz mi jaki jest sens wkładać siano na taką grubą robotę i się zastanawiać czy do wakacji wytrzyma? Jakim cudem chcesz ocenić ile jeszcze pożyje ta dwumasa? A jak już się tej oceny podejmiesz to kto da gwarancję? Może wymienisz koledze na tą perełkę od tak zaprzyjaźnionego kolegi i dasz gwarancję rok? Ale tego co widzę sam nówkę oferowałeś. Już prędzej bym tarczę używaną dał bo tu ocenisz żywotność.
Jeszcze rozumiem że sobie sam robisz. Nie płacisz za robociznę to ok. Sam czasami używkę wrzucę tu i tam. Ale komuś tak doradzać? Na minę? Jak chce mieć spokój to nowe. Ceny jak widać potrafią być 1/3 niższe niż autor słyszał. Jak szuka oszczędności to niech regeneruje ale da to do dobrego zakładu i niech wymieni też dobry zakład (wszystko na kwity). Opinie może nie są tak obiecujące ale dokładnie to samo jest z turbinami czy regeneracją innych rzeczy.
Jeszcze jest jedna opcja. Że kolega planuje sprzedaż wtedy używka jest uzasadniona bo tania a kilka miesięcy zapewne da radę bez problemu.

[KaaC]

Jeszcze niedawno pytałeś się na forum o elementarne rzeczy a teraz zgrywasz fachowca bo kilkanaście miesięcy auta w garażu pokręciłeś. Oczywiście że zdjęte koło i sprawdzone "na oko" (co już jest wątpliwe) nie jest złe w tym momencie jak je masz w łapie. Ale wytłumacz mi jaki jest sens wkładać siano na taką grubą robotę i się zastanawiać czy do wakacji wytrzyma? Jakim cudem chcesz ocenić ile jeszcze pożyje ta dwumasa? A jak już się tej oceny podejmiesz to kto da gwarancję? Może wymienisz koledze na tą perełkę od tak zaprzyjaźnionego kolegi i dasz gwarancję rok? Ale tego co widzę sam nówkę oferowałeś. Już prędzej bym tarczę używaną dał bo tu ocenisz żywotność.
Jeszcze rozumiem że sobie sam robisz. Nie płacisz za robociznę to ok. Sam czasami używkę wrzucę tu i tam. Ale komuś tak doradzać? Na minę? Jak chce mieć spokój to nowe. Ceny jak widać potrafią być 1/3 niższe niż autor słyszał. Jak szuka oszczędności to niech regeneruje ale da to do dobrego zakładu i niech wymieni też dobry zakład (wszystko na kwity). Opinie może nie są tak obiecujące ale dokładnie to samo jest z turbinami czy regeneracją innych rzeczy.
Jeszcze jest jedna opcja. Że kolega planuje sprzedaż wtedy używka jest uzasadniona bo tania a kilka miesięcy zapewne da radę bez problemu.

Weź skończ Marek od słów początkowych, bo nie rusza mnie to, i o fachowcu też nikt nie pisał.

Idzie również ocenic zużycie takiego koła, widać czy się sprzęgło na nim slizgało czy też nie, jak nie ma luzu czy cokolwiek innego niepokojącego w porównaniu do nowego (nie wiem czy nowe w rękach trzymałeś) to czemu go nie założyć? Sam używke dwumas bym założył gdyby Carenzo miał w momencie jak Qba składał mi auto wtedy
Ale nie miał i kupiłem nowe.

Jeżeli ja miałbym bdb używke dałbym 3 miesięczna gwarancję. A sam wiesz, że to jest rzecz eksploatacyjna i czy miałbyś rok czy dwa gwarancji nic by Ci to nie dało bo sam wiesz jak te gwarancje wyglądają.

Gwarancji dwumasu nie uwzględnią Ci w momencie jak się auto na nim już odpali, ba masz plomby gwarancyjne na samym środku, ściągniesz przed montażem i gwarancji nie masz. Chcesz to przekonaj się sam. Czytam zasady gwarancji zanim zakładam czy zakupie.

Wysłane z mojego MI 6 przy użyciu Tapatalka

[maly_777]

A ja się grzecznie zapytam czy jechałes autem przerobionym na sztywne koło?
Jeżeli nie, to proszę Cię nie polecaj komuś czegoś co jest serio ryzykowna rzeczą.
Dostaje skrzynia oraz wal korbowy w dupsko,nie wspomnę już o poduszkach silnika, a o komforcie jazdy już wcale.


Wysłane z mojego MI 6 przy użyciu Tapatalka

Ja jeździłem, jeżdże i polecam ale tylko w niektórych okolicznościach. To trzeba rozgraniczyć.
Koła sztywnego nie można polecać ot tak o do każdego rodzaju skrzyni. F40/M32 nawet nie ma sensu podchodzić Ale już c530 jest wg mnie baaardzo akceptowalnie.

[KaaC]

Ja jeździłem, jeżdże i polecam ale tylko w niektórych okolicznościach. To trzeba rozgraniczyć.
Koła sztywnego nie można polecać ot tak o do każdego rodzaju skrzyni. F40/M32 nawet nie ma sensu podchodzić Ale już c530 jest wg mnie baaardzo akceptowalnie.

Jak masz mega dużo mocy, zgodzę się.
Ale w innych okolicznościach po co?
Generalnie w kilku przypadkach zakładałem "na siłę klienta" 2 tygodnie wystarczyły, żeby z powrotem założyć dwumas
Drgania nawet przy 1300rpm byly.

Wysłane z mojego MI 6 przy użyciu Tapatalka

[maly_777]

Zestawy z którymi miałem do czynienia customowe bądź aftermarket nadawały się do normalnego użytkowania. Również przy zwykłej mocy.

[KaaC]

Zestawy z którymi miałem do czynienia customowe bądź aftermarket nadawały się do normalnego użytkowania. Również przy zwykłej mocy.

Musiałbym zerknąć w papiery jakie ostatnio zakładałem do puga 307 2.0hdi,ale w 1.9tdi dedykowany zestaw z Valeo a6 c5 ciekawy nie był również dość mocne drgania występowały

Wysłane z mojego MI 6 przy użyciu Tapatalka

[marek230482]

Widzisz, Ty ocenisz i sobie założysz. A autor kupi pierwszą lepszą używkę "bo handlarz obiecuje że dobra" - założy i zapłacze za kilka miesięcy (albo tygodni). I co wtedy? Tak mu radzisz?

[KaaC]

Widzisz, Ty ocenisz i sobie założysz. A autor kupi pierwszą lepszą używkę "bo handlarz obiecuje że dobra" - założy i zapłacze za kilka miesięcy (albo tygodni). I co wtedy? Tak mu radzisz?

Ale Marek, zrozum, że nikt mu nie kazał kupić pierwszej lepszej używki tylko odniosłem się prosto Do Carenzo i nie bez powodu.
Autor już kupił u mnie nowe koło dwumasowe więc myślę, że nie ma co polemizować n/t, który poruszyłeś wyżej

Wysłane z mojego MI 6 przy użyciu Tapatalka

[marek230482]

Carenzo nie gwarantuje nic czego by nie mogli zagwarantować inni handlarze. Tak więc poza dobrą reklamą jaką robisz nic to nie wnosi do sprawy
Odnośnie dwumasy to bardzo dobrze zrobił. Będzie miał święty spokój. A za mniej niż 2k to nie było się co zastanawiać.