
Napisał
Matt21
Nigdzie ostro nie chodzilem...... HAH trasa nocna wyjechałem po 19 ok 4 rano bylem w domu, autostrada jazda do max 120, przy górkach noga z gazu i toczenie sie rozpedem. Spalanie na dystansie 510km wyszło 5l jak w m... strzeli, rekord jaki mi sie udało uzyskac to równe 4.6 przy powrocie pozna noca z krakowa (125km) A jakie mam realne spalanie to widze i nie musisz mi pisac. Na trasie zeby przekroczyc 6l musze sie postarac....albo stac 2h w korku ;/ chyba nawet mam ostatni zapis z trasy miesznanej grubo ponad 1tys km ze srednia 5.8 z tym ze sporo po miescie... i powtórze sie, po 700km mam poł baku.