Tak wiem, w końcu każdy na autostradach (czy nawet innych dr) się zatrzymuje pod drodze po rezerwatach na kawę by na chwilę się odmulić itp.Napisał Andrzejsr
Tak wiem, w końcu każdy na autostradach (czy nawet innych dr) się zatrzymuje pod drodze po rezerwatach na kawę by na chwilę się odmulić itp.
DokładnieReszta to jakiś żart
Miałem jeden i drugi. Nie ma praktycznie żadnej różnicy w dźwięku. Jeden i drugi się telepie, że osłonę rozrywa i trzeba kleić
- - - Updated - - -
Zawsze można się zmieniać. W końcu każdy chcę pojeździć trochę "premium"
Własne: 147->146->156->159->159->Giulietta->Giulia Super->Giulia Veloce
Jaram się, że jeździłem147 GTA, 156 GTA, Brera Ti, 159 SW Ti, Mito Veloce, Giulietta Veloce, 4C
Jaram się, że siedziałem: Prototyp 8C
Ostatnio miałem okazję przez 3 dni zrobić 1200km w Stelvio FE 2.0 280KM. Porównując do Giulii Super 2.2 180km AT8 spalanie przy podobnym tempie jest ok 2-krotnie wyższe, tak więc nie jest to mała różnica. Jadąc Stelvio około 150-160km/h po autostradach i ekspresówkach spalanie wyszło nieco ponad 14l. Giulia z dieslem takim tempem spaliła około 7,3l, więc połowę mniej. Zakładając, że Giulia była RWD i jednak inna szerokość opon, powierzchnia czołowa to zakładam, że Stelvio z dieslem spaliłoby z 1,5l więcej. To nadal duża różnica.
Z tym klekotem wg mnie nie jest tak źle. Ja zwracałem na niego uwagę tylko na zimno, potem już mi kompletnie nie przeszkadzał. Podobne odczucia jak w mojej 159 1.9. I wg mnie automat lepiej "miesza" biegami w dieslu 2.2 niż w 2.0 benzynie dzięki czemu mimo tylko 180KM zapewnia bardzo fajną dynamikę.
Także ja dla siebie (robię ok 30-35tys. rocznie, większość w trasach) gdybym teraz wybierał to wziąłbym diesla 2.2 180KM i wzmocnił go softem do 230-240KM (takie wyniki widać na zagranicznych forach). Myślę, że wtedy otrzymujemy auto o minimalnie gorszych osiągach od benzyny a spalające o prawie połowę mniej. A że klekocze na zimno? Mi by to nie przeszkadzało biorąc pod uwagę różnicę w kosztach paliwa
Ostatnio edytowane przez Tomekkk ; 08-07-2018 o 16:24
Jakbym brał Stelvio to tylko w dieslu. Jak kupuję samochód użytkowy to i tak nie będę się ścigał i ważniejsze dla mnie by było żeby nie puszczać hajsu na pchanie powietrza. W sumie klekot lepszy jak bzyczenie w benzynieOstatnio miałem okazję przez 3 dni zrobić 1200km w Stelvio FE 2.0 280KM. Porównując do Giulii Super 2.2 180km AT8 spalanie przy podobnym tempie jest ok 2-krotnie wyższe, tak więc nie jest to mała różnica. Jadąc Stelvio około 150-160km/h po autostradach i ekspresówkach spalanie wyszło nieco ponad 14l. Giulia z dieslem takim tempem spaliła około 7,3l, więc połowę mniej. Zakładając, że Giulia była RWD i jednak inna szerokość opon, powierzchnia czołowa to zakładam, że Stelvio z dieslem spaliłoby z 1,5l więcej. To nadal duża różnica.
Z tym klekotem wg mnie nie jest tak źle. Ja zwracałem na niego uwagę tylko na zimno, potem już mi kompletnie nie przeszkadzał. Podobne odczucia jak w mojej 159 1.9. I wg mnie automat lepiej "miesza" biegami w dieslu 2.2 niż w 2.0 benzynie dzięki czemu mimo tylko 180KM zapewnia bardzo fajną dynamikę.
Także ja dla siebie (robię ok 30-35tys. rocznie, większość w trasach) gdybym teraz wybierał to wziąłbym diesla 2.2 180KM i wzmocnił go softem do 230-240KM (takie wyniki widać na zagranicznych forach). Myślę, że wtedy otrzymujemy auto o minimalnie gorszych osiągać od benzyny a palące o prawie połowę mniej. A że klekocze na zimno? Mi by to nie przeszkadzało biorąc pod uwagę różnicę w kosztach paliwa
Dobra żartowałem Nigdy Stelvio nie kupię nie ma prawka na autobusy
Własne: 147->146->156->159->159->Giulietta->Giulia Super->Giulia Veloce
Jaram się, że jeździłem
Jaram się, że siedziałem: Prototyp 8C
Z mojej strony po 1k km w Stelvio 2.0T 280hp z "paroma" dodatkami:
1) System info to jakiś ponury żart, działa powolnie, brak dotyku w tej klasie to po prostu żenada, sama jego jakość też pozostawia sporo do życzenia
2) Jakość kamery wstecz to żart, w Tipo (zastępczym...) jakość lepsza. O samochodach w rodzaju VW Tiguan nawet nie wspominam bo nie ma startu
3) Jakość wnętrza.... deska rozdzielcza od góry pokryta pseudo skórą która jest jednak tandetna
4) Kierownica.... "chuda" i jednak tandetna
5) Podbicie dzwięku na "D"...
6) "Automatyczne" światła które generalnie bardziej wkurzają niż pomagają, przejazd przez las, tunel, cokolwiek i od potem przez dłuższy czas jedziemy w trybie "nocnym"
7) Nawigacja beznadzieja totalna, sprawę ratuje mi tutaj Android auto, tyle że bez dodykowego ekranu jest lipa
8) Wygłuszenie wnętrza sporo gorsze niż u konkurencji
9) Bi-Xenon? Co z LED, o matrix led już nie wspominając przez litość...
10) Zegary i "duży" wyświetlacz 7 pomiędzy nimi. No cóż... są lepsze. Plus taki że zegary analogowe,
11) Bardzo fajne siedzenia sportowe z calkiem przyzwoitym trzymaniem bocznym
12) Calkiem niezle się zbiera jak na 280bhp, bez rewelacji ale jak na SUVa daje radę
13) Skrzynia jednak sporo ustępuje konkurencji z dwu sprzęgłowymi zarówno czasem zmiany biegów, jak i płynnością, ale na tle innyh aut ze skrzyniami od ZF jest ok.
14) Benzyna która pracuje jak diesel....
15) Brak możliwości permanentnego wyłączenia start-stop
16) Fajny pakowny bagażnik
17) Nawet daje radę jako auto rodzinne
18) Przyjemnie się prowadzi
19) Wygląd
//edit
18,19 dodane zgodnie z sugestiami, jakoś mi wypadło
Ostatnio edytowane przez jedrzejnowak ; 09-07-2018 o 10:53
Tak się zastanawiam w takim razie że przy tylu minusach niepotrzebnie kupiłeś to auto
Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka
a jakie alternatywy? 3008 ze slabymi silnikami? VW Tiguan? Kia Sportage? Audi Q5? Grandland? BMW X5? Jeep GrandCherokee?
Jedyną alternatywą "sesowną" jest Tiguan All Space z 2.0 TSI 220km. Tyle że mam alergie na VW
Alfa jest ładna, fajnie się prowadzi jest wystarczająco funkcjonalna, ale bądźmy szczerzy, z "premium" to została tutaj tylko i wyłącznie cena.
Ostatnio edytowane przez jedrzejnowak ; 09-07-2018 o 10:23
To dlaczego tego prowadzenia i fajnego wyglądu nie wypunktowałeś wyżej...? VAG to kłamcy są i stodoły od lat dla ludu robią, to fakt.a jakie alternatywy? 3008 ze slabymi silnikami? VW Tiguan? Kia Sportage? Audi Q5? Grandland? BMW X5? Jeep GrandCherokee?
Jedyną alternatywą "sesowną" jest Tiguan All Space z 2.0 TSI 220km. Tyle że mam alergie na VW
Alfa jest ładna, fajnie się prowadzi jest wystarczająco funkcjonalna, ale bądźmy szczerzy, z "premium" to została tutaj tylko i wyłącznie cena.
Jakoś mi wypadło, wyedytowałem i dopisałem notkę.
Wasze teoretyczne dywagacje na temat wyższości diesla nad benzyną nijak mają się do rzeczywistości. Stelvio diesel nie sprzedaje się w ogóle. Podkreślam w ogóle. Stoją w salonach wiele miesięcy i nawet nikt do nich nie podchodzi, w Carserwisie jedne czarne stoi ponad pół roku, a benzyny schodzą na bieżąco. Taka jest rzeczywistość. Wystarczy spojrzeć na otomoto ile jest aut z dieslem. Dealerzy tego nie biorą, bo wiedzą, że tego nie sprzedadzą.
Nie wiem jak jest w innych krajach, we Włoszech, ale jeśli to samo co u nas, to ciekawe ile jeszcze czasu diesel będzie w ofercie.
Pamiętajcie, że w Europie jest coraz większy hejt na diesla (dieselgate, unijne dyrektywy, zakazy wjazdu do centrum itp.). A że mniejsze spalanie? Raz może wyjdzie oszczędność, a innym razem przy awarii wszystko idzie w piach.
Czy się komuś to podoba czy nie to wszystko w kierunku hybryd.
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
