159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10
Witam, wiecie może czy użytkownik dellx sprzedal swoją 159?
Aktualne jeszcze?
Witam,
Czy oglądałaś ktoś może ten egzemplarz ?![]()
https://allegro.pl/ogloszenie/alfa-r...nie-7368773512
jutro mam jechać oglądać z kolegą i jestem ciekaw innych opinii![]()
Witam,
potrzebuję szybkiej porady odnośnie zakupu auta nie ukrywam ,że alfa mega wpadła mi w oko mój pułap cenowy to 15k z tego co wiem raczej ciężko w tej cenie coś godnego wyhaczyć ale stwierdziłem ,że warto zapytać.
Interesuje mnie AR 159 1.9 JTD 150KM znalazłem dwie oferty w moim zasięgu:
1. otomoto ID:6035940877
2. otomoto ID:6038729612
Wiem przebiegi spore ale ,że to diesel to inaczej być nie może. Podobno przebiegi potwierdzone i serwisowane w ASO ,jednak cena zastanawiająca. Co o tym myślicie warto się w to pchać? Z góry dzięki za odpowiedź.
Ps.Nie mogę ładnie linku wkleić za mało postów :/
hej Planuje Zakupic Brere z 2006 roku 2.2 jts na co zwrócic szczegolna uwage już wiem ze jest problem z czujnkiem temperatury oleju czy to niegrożna usterka?![]()
Cześć,
LegenGod, uprzejmie proszę podziel się wrażeniami z oglądania. Sprzedaję podobną 9 i jestem ciekam co Ciebie zainteresowało w tym ogłoszeniu. Pytam, bo chce jak najszybciej sprzedać swoją alfę (nie bardzo mam jak trzymać w garażu 159 i Giulie) i szukam rozwiązań, które mi w tym pomogą. Mijają 3 tygodnie od wystawienia ogłoszenia na otomoto i gratka.pl i mam wrażenie, że kupujących ciągnie raczej do podejrzanych komisantów/handlarzyków, niż do takich ofert jak moja, gdzie alfa jest pewna (serwisowana, bezwypadkowa, bez kręcenia licznika).
Pozdrawiam,
,,w życiu pokochalem kobietę i alfe, ujmują za serce i potrafią zrujnować domowy budżet"[/COLOR]
Cześć,
Szczerze, to mnie osobiście nic nie zainteresowało, ale kolega koniecznie chciał zobaczyć, bo to auto miało być dla niego. Co do pewnego auta serwisowanego/zadbanego itp. Zdjęcia są po polerce lakieru zrobione, bo Alfa jechała na ślub (to przez tel właściciel powiedział), jeszcze kilka dni temu nie było żadnego zdjęcia wnętrza, co mnie zdziwiło, a dodatkowo jakoś za bardzo nie chciał ich wysłać. W końcu wysłał około 10 zdjęć (te co obecnie są wrzucone to są te najładniejsze). Jakieś tam ślady użytkowania były, ale wiadomo auto praktycznie 200 tys przebiegu. Niby miał 100 faktur na wszystko, na regeneracje felg, na każdy serwis. W ogłoszeniu napisane kilka rzeczy, co do wyposażenia, którego jak dojechaliśmy na miejsce to nie było. Standard. Faktur też nagle okazało się mniej, felgi NIBY regenerowane, ale jakoś tego nie widziałem. W środku okazała się mocno zużyta, wokół głównego panelu i zapłonu koszmarne rysy, nie wiem jak to nazwać, bo wyglądało jakby ktoś nożem próbował coś wyryć. Pewnie do klucza dołączone były, metalowe klucze od domu i tak to się skończyło. Plastiki w paru miejscach trochę za luźne. Najuboższa wersja wyposażenia (w sumie poza tempomatem nie było nic) żadnego aluminium czy chromowanych wstawek, ten wszechobecny plastik mnie przerażał. Dodatkowo właściciel pokusił się o jakieś samoróbki jak kamera cofania z wyświetlaczem w zmienionym lusterku wstecznym. i wejścia AUX zamiast USB i moim zdaniem to było tragiczne, ale to moje zdanie, bo koledze się podobało. Mówię tragiczne, bo to lusterko jest przeogromnefotochromatyczne wygląda mega fajnie i zgrabnie i naprawdę jest użyteczne. Wkurzały mnie np. pourywane zaczepy do chodniczków, ale to niby szczegół. Ja zwracam uwagę na takie rzeczy. Z najuboższym wyposażeniem wg mnie cena mocno wygórowana (tam początkowo było chyba 23000) i dodatkowo te regenerowane felgi okazały się nie dokładane do auta tylko dodatkowo płatne 2200 zł (początkowo na fotach Alfa na nich właśnie stała, a w ofercie było napisane, że dokłada komplet zimowych opon z felgami 16). Na plus muszę powiedzieć, że skrzynia, sprzęgło, turbina chodziły baaardzo dobrze. Lepiej niż w mojej mimo, że mam 17 tys przebiegu mniej. Absolutnie żadnego haczenia w skrzyni czy zgrzytu, to samo w sprzęgle. Reasumując dostajemy auto w dobrym stanie mechanicznym i technicznym, bez jakiegokolwiek wyposażenia, z dość sporo zużytym wnętrzem za około 24000 (razem z felgami). Ja bardzo nie lubię takich niejasnych sytuacji, brak zdjęć, na miejscu co innego niż w ofercie, z klimatyzacją jeszcze były jakieś problemy, felgi na których stoi samochód w ogłoszeniu, okazują się płatne za 2200. Po tych uwagach do sprzedającego wszystko w ofercie zostało zmienione. Facet powiedział, że kiedyś ja wystawił za 29000
ostatecznie po długich negocjacjach opuścił 200 zł a felgi te za 2200 dołożył za free. Bardzo mu zależało, bo długo nie mógł sprzedać. Ale z taką ofertą to się nie dziwie. Koledze bardziej zależało na stanie mechanicznym i technicznym a ten wizualny i wyposażenie, go nie interesowały. Zdecydował się i kupił.
Ja swojej szukałem pół roku, w tym czasie oglądałem 3 sztuki, pierwsze 2 to strata czasu, a trzecią kupiłem. Trzecia oferta była najmniej przekoloryzowana, wszystko normalnie napisane, zdjęcie każdego elementu, również tych uszkodzonych, bo moja miała przytarcie na lewym przednim błotniku. Na miejscu wszystko zgodne z ofertą, powiedział, na co mam uważać, bo może się okazać do zrobienia itp. Wydawał się normalny uczciwy, a w tej całej swojej uczciwości, "zapomniał" powiedzieć o kilku szczegółach...i chyba ja już zawsze będę miał z tyłu głowy, że sprzedający będzie chciał nas oszukać i ukryć jakieś wady/problemy. Chyba nie ma na to rady. Moja poza NAVI (którego akurat nie chciałem) ma chyba wszystko co jest możliwe. Ja zdecydowałem się głównie dlatego, że właścicielem był mechanik i przez całe życie Alfa była serwisowana w 2 miejscach. Na gwarancji w ASO, a później przez niego osobiście. To chyba spory plus. Różnica taka, że moja kosztowała sporo mniej. Uważam, że kolega mógł jeszcze pooglądać i poszukać, bo ta jego troszkę za droga. Jak na moje.
Co do Twojej oferty, to przede wszystkim nie próbuj przekłamać w ofercie, że coś jest, a tego nie ma + bądź po prostu uczciwy. Jak klient usłyszy, że musi zrobić tarcze, bo są na wykończeniu, to jestem pewien, że nie ucieknie od Ciebie. Ja raczej uciekłbym, jakbym usłyszał "wszystko idealnie, nic nie trzeba robić" albo moje ulubione usłyszane "ja nie wiem, czy jest coś do zrobienia, skąd mam wiedzieć ? Auto jeździ." Dodam, że moją oglądałem dzień po tym jak została wystawiona, a kupiłem chyba 3 dni później. Także musisz trafićMam nadzieję, że coś pomogłem w tym, czego ludzie mogą szukać w ofertach. Życzę powodzenia i daj proszę linka do swojej, chętnie zobaczę
![]()
Pozdrawiam!
P.S.
Kolega tydzień temu kupił MiTO dla żony z komisu. Pół drogi przejechał sam, a drugą połowę na lawecie. "Check engine" i auto umarło. ehhhh... czekam na info od mechaników.
Z drugiej strony, jak mnie ktoś pyta o moją 159 (która jeszcze nigdzie nie jest wystawiona), to wysyłam listę na 3 strony co było zrobione w niej i też listę tego, co jest do zrobienia - z jednej strony pisanie, że szyba z tyłu się nie opuszcza to ryzyko, z drugiej jaki sens ukrywać wady. Pewnie gdybym sobie przypomniał, to bym dopisał do listy zalet i wad jeszcze parę pozycji, i opis byłby na 4 strony. Czy takie coś się nadaje do ogłoszenia na np. otomoto? Chyba nie, nikt nie będzie czytał od razu esejów przeglądając ogłoszenia, trzeba wybrać rzeczy ważniejsze. Poza tym zapomnieć czy nie widzieć o jakiejś usterce też można, to nie robi jeszcze z nikogo oszusta. Śmieszy za to sytuacja, jak ktoś kupuje auto ponad 10 letnie, z przebiegiem 200 tysięcy w górę, za adekwatną do stanu cenę, a potem pisze, że sprzedający to oszust bo jakiś plastik złamany czy nie zauważył rysy albo łożysko po tygodniu zaczęło szumieć. Bo on chciał za 16 tysięcy mieć 12-letnie auto z przebiegiem 220kkm igłę nówkę z salonu i go oszukali![]()
Giulia Veloce Misano Blue 2.0 TB
159 Sportwagon Q-Tronic '06 Nero Oceano była