Cześć,
Czy Giulietta ma przypadłośc znaną choćby ze 159, tzn. piaskowanie lakieru na dole blaszanego rantu przedniego nadkola, na powierzchni ustawionej czołowo do koła ? Potrzebna tu jakaś prewencja ?
Pozdr
K
Cześć,
Czy Giulietta ma przypadłośc znaną choćby ze 159, tzn. piaskowanie lakieru na dole blaszanego rantu przedniego nadkola, na powierzchni ustawionej czołowo do koła ? Potrzebna tu jakaś prewencja ?
Pozdr
K
Ja mam podklejone prewencyjnie czarną taśmą.
Ja u mnie mam nieco wypiaskowane ~130kkm ale chcę i tak lakierować więc to bez znaczenia. Potem pewnie okleję też czyms
Dzięki za info :-)
A zatem będą wycinanki z przezroczystej 3M![]()
uważaj na lakier na progach - lubi czasem oderwać się z ..folią
No to ja też jestem zainteresowany ;-). [MENTION=78741]kris70[/MENTION], myślisz, że taśma długo wytrzyma ? Obawiam się, że i tak zaraz popłynie z deszczem i pisakiem.
Sądzę że od taśmy lepsza będzie folia do oklejania aut
No niby ta 3M jest właśnie do tego, tzn. do zabezpieczeń elementów karoserii. Powiem Wam, że próbne przyklejenie kawałka skończyło sie wrażeniem pt. "trzyma jak diabli" ;-)
Użyłem też kupionych na pewnym znanym portalu "gotowców" z folii "carbon" 3M do zabezpieczenia progów przed buciorami i faktycznie - nie podjąłbym się próby zdjęcia tego bez jednoczesnego pozbycia się lakieru...A przynajmniej nie bez odpowiedniej chemii.
MiTo ma dość słaby lakier. Rok temu miałem oklejone nadkola przeźroczystą folią i... raz niestety przez własną głupotę (bo nie mogłem domyć na myjni, więc zbliżyłem za bardzo sztycę) - folia poszła razem z lakierem. Teraz mam już niestety całkiem spory ubytek i w zasadzie nadkole do lakierowania. Także myślę, że warto zabezpieczyć ale uważajcie!![]()