Witam szanowne grono.
A więc od początku - AR 155 2,0 TS 8 zaworów 1994 rok - silnik AR 06416
Kompletny remont silnika (szlif wału + nowe panewki, kompletna regeneracja głowicy, nowe tuleje tłokowe + pierścienie) po włożeniu silnika są następujące objawy - nie można przekroczyć 3,5 tyś obrotów.
Przed remontem zakupione nowe cewki zapłonowe (niestety nie bosch lecz zamiennik - MG) gdyż stare już odmówiły posłuszeństwa, nowe świece + kable, podmieniano moduły zapłonowe. Sprawdzone wszystkie przejścia na kablach, masy itd itp.
Czujnik położenia wału ok. 540ohm, wyświetla błąd sondy lambda (będzie nowa po wypłacie) ale chyba to nie przez niż takie problemy, podmienione ECU to samo...wymieniony będzie wkrótce też potencjometr przepustnicy gdyż ten po pomiarach trochę mi się nie podoba gdyż przy max otwarciu wykazuje przetarcie ścieżek a przepływki nie mam z kim podmienić ;/ przed remontem w okolicy 3 tyś obrotów Alfka była przymulona, szczerze mówiąc obstawiam te zamienniki cewek lub czujnik położenia wału ale ten jest przecież indukcyjny i gdyby padł to by nie paliła.
Autko posiada LPG sekwencyjne i tam są identyczne objawy.
Prosiłbym o jakieś wsparcie ponieważ już wymiękam...nie jest to moja pierwsza Alfa bo 155 miałem już 3 (2,0 TS 16V, 2,5TD, 2,5 V6) oraz obecnie 156 1,8 TS i z wszystkimi dawałem sobie sam rady ale ta mnie powoli przerasta.
Byłbym zobowiązany (czytaj będzie dobra flacha lub keg piwa) za możliwość podmianki na chwile osprzętu silnika żeby nie kupić całego.
Pozdrawiam Marek z Jaworzna