Strona 4 z 7 PierwszyPierwszy 1234567 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 70

Temat: 156 GTA czerwona z Czestochowy-prosba o porade

  1. #31
    adasco
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał superalfa.pl Zobacz post
    ale co ja mam zdiagnozować nie byłeś nie widziałeś to auto jest sprawne i nic w nim nie trzęsie niewiem oco chodzi widziałeś wypisane inwestycje w tym egzemplarzu? czy to nie jest inwestowanie w usterki?(.....)
    najlepiej podejmować rozmowę jak sie nie ma bladego pojęcia o aucie i jak przebiegała wizyta tego "klienta"
    Sam juz dostajesz chyba trzesawki.... Czy ja Cie oskarzam gdziekolwiek o zla wole? Wyraznie napisalem, ze auta nie widzialem, wiec nie oceniam, a wizyta o ktora ciagnie sie ten spor rzeczywiscie byla za krotka, by auto oceniac, co tez wyraznie zaznaczylem. Zgadzam sie praktycznie z toba, a ty jeszcze na mnie naskakujesz. Czlowieku, spokoju troche!

  2. #32
    Keyplayer
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał superalfa.pl Zobacz post
    ...tak na koniec GTA na 99% występowała zawsze z xenonami jeśli się mylę to przepraszam kolegę sprzedającego srebrną GTA(wnioski zaczerpnięte ze stron niemieckich www.mobile.de i www.autoscout24.de wszystkie oferowane mają xenony)
    Do końca 2003 roku byly produkowane GTA również bez reflektorów ksenonowych(nawet na zdjęciach w google można zobaczyć) - i to na 100%

  3. #33
    Pajak
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał superalfa.pl Zobacz post
    ale co ja mam zdiagnozować nie byłeś nie widziałeś to auto jest sprawne i nic w nim nie trzęsie niewiem oco chodzi widziałeś wypisane inwestycje w tym egzemplarzu? czy to nie jest inwestowanie w usterki?wiesz ile kosztuje amortyzator tylny do GTA oryginalny?a jeśli chodzi o podejście do klienta to już wyjaśniłem co jest definicją klienta
    ten tekst przecież auto jak już ma 7 lat i przejechało np 140tys km to jest w oczach zainteresowanego potencjalny trup czy nie wydaje ci sie że ten koleś nie ma bladego pojęcia o motoryzacji?
    dla takiego typa to powinien 7 lat temu kupić ktoś to auto np za 150tys przechować w stodole przykryte sianem i po 7 latach oddać mu za 20000 jak nówkę i wtedy było by naprawde super, zobacz ile GTA kosztuje w Niemczech poniżej 10000 euro nie ma poco startować ja to auto sprzedaje grubo poniżej tej kwoty ale i tak będzie za drogo choćbym go pozłocił
    najlepiej podejmować rozmowę jak sie nie ma bladego pojęcia o aucie i jak przebiegała wizyta tego "klienta"
    tak na koniec GTA na 99% występowała zawsze z xenonami jeśli się mylę to przepraszam kolegę sprzedającego srebrną GTA(wnioski zaczerpnięte ze stron niemieckich www.mobile.de i www.autoscout24.de wszystkie oferowane mają xenony)
    Do tej pory powstrzymywalem sie z odpisywaniem na Twoje ataki agresji na tym forum, ale teraz juz normalnie nie moge.

    Po pierwsze dlaczego oceniasz klienta po wyglądzie i po aucie jakim przyjechal? Przyjechalem samochodem swojej dziewczyny, m. in. wlasnie po to zeby móc kupic od Ciebie samochód i wrócic dwoma! Czy naprawde ktos kto nie jest ubrany w skóre i nie przyjechal mercedesem, nie ma prawa miec pieniędzy i ochoty kupic fajne auto i to w dodatku od Ciebie i dać Ci zarobic? Dziwne podejscie, szczególnie jak na handlarza, czyli osobe która żyje dzieki swoim klientom!

    Dlaczego jak tylko wszedlem na plac Twojego komisu, Ty od razu traktowales mnie sarkastycznie jak smarkacza, który tylko chce przejechac sie Twoim zajebistym samochodem? M. in. dlatego juz po 5 minutach stamtad spłynałem, bo sprawiłeś że czułem sie jak niechciany intruz, który tylko zawraca glowe.

    Tak sie składa, że najciemniej jest pod latarnią i ja mimo że wyglądam na 17latka (mam lat 30 tak na marginesie) i przyjechalem starym Clio, to jestem jednoczesnie milosnikiem motoryzacji i ciekawych nietuzinkowych samochodów. I Alfa GTA ma byc kolejnym ciekawym modelem w moim garazu. A Ty jako znawca tematu (takim się jawisz tu na forum) powinienes wiedziec jak trudno jest znalezc dobry, niezajeżdzony egzemplarz GTA, szczegolnie w Polsce.

    Po drugie po wizycie u Ciebie pojechalem obejżeć inny egzemplarz GTA i ten był o wiele bardziej zniszczony w srodku (dlatego tez go nie wzialem), ale jego silnik pracowal duzo równiej i lepiej niż w Twoim!

    I wreszcie po trzecie przestań mnie atakować, bo o ile ja wyglądam jak 17latek, o tyle Ty sie jak 17latek zachowujesz... Przypominam Ci, że ja w tym wątku sie jedynie pytalem kolegów jaka powinna byc prawidlowa praca silnika 3,2 i to oni zwrócili mi uwage, ze powinna byc równa, a nie taka jak w Twoim egzemplarzu! Ta opinia nie wyszla ode mnie!

    Mimo wszystko pozdrawiam i zycze udanej sprzedazy czerwonego GTA.

  4. #34
    superalfa.pl
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał Pajak Zobacz post
    Do tej pory powstrzymywalem sie z odpisywaniem na Twoje ataki agresji na tym forum, ale teraz juz normalnie nie moge.

    Po pierwsze dlaczego oceniasz klienta po wyglądzie i po aucie jakim przyjechal? Przyjechalem samochodem swojej dziewczyny, m. in. wlasnie po to zeby móc kupic od Ciebie samochód i wrócic dwoma! Czy naprawde ktos kto nie jest ubrany w skóre i nie przyjechal mercedesem, nie ma prawa miec pieniędzy i ochoty kupic fajne auto i to w dodatku od Ciebie i dać Ci zarobic? Dziwne podejscie, szczególnie jak na handlarza, czyli osobe która żyje dzieki swoim klientom!

    Dlaczego jak tylko wszedlem na plac Twojego komisu, Ty od razu traktowales mnie sarkastycznie jak smarkacza, który tylko chce przejechac sie Twoim zajebistym samochodem? M. in. dlatego juz po 5 minutach stamtad spłynałem, bo sprawiłeś że czułem sie jak niechciany intruz, który tylko zawraca glowe.

    Tak sie składa, że najciemniej jest pod latarnią i ja mimo że wyglądam na 17latka (mam lat 30 tak na marginesie) i przyjechalem starym Clio, to jestem jednoczesnie milosnikiem motoryzacji i ciekawych nietuzinkowych samochodów. I Alfa GTA ma byc kolejnym ciekawym modelem w moim garazu. A Ty jako znawca tematu (takim się jawisz tu na forum) powinienes wiedziec jak trudno jest znalezc dobry, niezajeżdzony egzemplarz GTA, szczegolnie w Polsce.

    Po drugie po wizycie u Ciebie pojechalem obejżeć inny egzemplarz GTA i ten był o wiele bardziej zniszczony w srodku (dlatego tez go nie wzialem), ale jego silnik pracowal duzo równiej i lepiej niż w Twoim!

    I wreszcie po trzecie przestań mnie atakować, bo o ile ja wyglądam jak 17latek, o tyle Ty sie jak 17latek zachowujesz... Przypominam Ci, że ja w tym wątku sie jedynie pytalem kolegów jaka powinna byc prawidlowa praca silnika 3,2 i to oni zwrócili mi uwage, ze powinna byc równa, a nie taka jak w Twoim egzemplarzu! Ta opinia nie wyszla ode mnie!

    Mimo wszystko pozdrawiam i zycze udanej sprzedazy czerwonego GTA.
    ciekawe jak to chciałeś zrobić za uśmiech dziewczyny z którą byłeś?
    przeciez sam mówiłeś że i tak nie masz kasy a teraz wypisujesz że dlatego przyjechałeś jej samochodem że chciałeś wrócić dwoma?po co te kłamstwa
    jeśli chodzi o podejście cżłowieku była sobota miałeś być o 13 przyjechałeś o 15 a ja czekam jak głupek i myśle sobie przecież chłop jedzie "aż" z Warszawy moze mu sie co stało i się spóźni? to zamiast iść do domu bawić sie z dziećmi to czekam i czekam a ten nawet nie zadzwoni że sie spóźni bo sobie wymyślił że po drodze jeszcze sobie coś obluka a ten handlarzyna niech czeka przecież od tego jest, i to jest to super podejście?i na koniec bo już więcej nie będe pisał bo szkada mi palców
    napisałeś że w tej drugiej co oglądałeś lepiej chodził silnik a jak to człowieku stwierdziłeś przecież ty nawet nie jechałeś moim autem!
    wydaje mi sie że moderator powinien zamknąć już te wypociny bo i tak nic dobrego z tego już nie wyniknie

  5. #35
    Pajak
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał superalfa.pl Zobacz post
    ciekawe jak to chciałeś zrobić za uśmiech dziewczyny z którą byłeś?
    przeciez sam mówiłeś że i tak nie masz kasy a teraz wypisujesz że dlatego przyjechałeś jej samochodem że chciałeś wrócić dwoma?po co te kłamstwa
    jeśli chodzi o podejście cżłowieku była sobota miałeś być o 13 przyjechałeś o 15 a ja czekam jak głupek i myśle sobie przecież chłop jedzie "aż" z Warszawy moze mu sie co stało i się spóźni? to zamiast iść do domu bawić sie z dziećmi to czekam i czekam a ten nawet nie zadzwoni że sie spóźni bo sobie wymyślił że po drodze jeszcze sobie coś obluka a ten handlarzyna niech czeka przecież od tego jest, i to jest to super podejście?i na koniec bo już więcej nie będe pisał bo szkada mi palców
    napisałeś że w tej drugiej co oglądałeś lepiej chodził silnik a jak to człowieku stwierdziłeś przecież ty nawet nie jechałeś moim autem!
    wydaje mi sie że moderator powinien zamknąć już te wypociny bo i tak nic dobrego z tego już nie wyniknie
    Kiedy Ci mowilem, ze nie mam kasy? Kasa na auto leży na koncie i czeka na przelew. Jakbym nie mial forsy, to chyba bym nie rozglądal sie za kupnem auta, nie? Nawet gotówke na ewentualna zaliczke mialem przy sobie...

    Poza tym tego dnia ogladalem 2 inne auta i juz wyjezdzajac z Warszawy rano bylem poumawiany z ludzmi, Ty byles jednym z nich. Od Ciebie wiedzialem ze nie kupie samochodu, bo nie mogles go sprzedac bez twardego dowodu. Ale inni mieli normalnie zarejestrowane samochody i gdybym od któregos z nich kupil od reki, to bym od razu odjechal - po to jechalem z dziewczyna jej autem, zeby w razie kupna móc wrócic jakos...

    A spóznilem sie bo w Tomaszowie ogladalem samochod i badalem go w warsztacie i sie zeszlo.

    Dobra, generalnie rzeczywiscie nie ma o czym gadac i niech moderator zamknie ten wątek.

  6. #36
    obserwator737
    Gość

    Domyślnie

    fakt faktem jak się z kimś umawiam na godzinę i coś mi ma przeszkodzić w dotarciu na czas to używam telefonu i pytam co w tej sytuacji - na miejscu osoby oczekującej też byłbym wkurzony ...w zasadzie ja osobiście po prostu bym nie czekał bo cenię sobie swój czas i nie traktuję poważnie ludzi którzy nie potrafią korzystać z telefonu i nie szanują innych

    czyli tak po mojemu to pan z SA był tak naprawdę cierpliwy i wyrozumiały...
    Ostatnio edytowane przez obserwator737 ; 16-09-2009 o 23:26

  7. #37
    Paweł24
    Gość

    Domyślnie

    Po mojemu również Ja jak się umawiałem na oględziny samochodu w SA, to również dzięki sympatycznej częstochowskiej pielgrzymce trochę się spóźniłem, ale sms-ami informowałem na bieżąco gdzie mniej więcej już jestem. Po dotarciu na miejsce auto czekało na mnie na centralnym punkcie placu gotowe do oględzin, z kluczykami, przygotowanymi papierami, świecące, błyszczące itd. Mimo to, podobnie jak obserwator737, ja na klienta, który spóźnia się 2 godziny i nie raczy nawet zadzwonić co się dzieje i gdzie jest, po prostu bym nie czekał.

    Z drugiej strony jeśli miałbym jakieś zastrzeżenia co do nierównej pracy silnika to zabieram auto do jednego z ASO w Częstochowie i się po prostu pytam co i jak. Poza tym jak już jechałeś aż z Warszawy to mogłeś się chociaż przejechać. Po takiej podróży raczej średnio interesowałoby mnie podejście sprzedającego, bo przecież to nie jego chciałeś zabrać do domu, tylko samochód, który oferuje

  8. #38
    Użytkownik Fachowiec Avatar QBA
    Dołączył
    03 2007
    Mieszka w
    Częstochowa
    Auto
    ALFA 166 SWAP 3.0+Q2 / ALFA 166 2.4 20v FL 180 HP/Jumper 2.8 JTD /Fiat Regata/Alfa 147 JTD 8v
    Postów
    2,633

    Domyślnie

    Cytat Napisał Paweł24 Zobacz post
    Po mojemu również

    Z drugiej strony jeśli miałbym jakieś zastrzeżenia co do nierównej pracy silnika to zabieram auto do jednego z ASO w Częstochowie
    Tym bardziej że serwis jest około 1 km dalej
    http://www.flar-ital.pl/ - CZĘŚCI ZAMIENNE- SERWIS: Lancia, Fiat, Alfa Romeo
    USŁUGI AUTOLAWETĄ- POMOC DROGOWA

  9. #39
    Użytkownik Znawca Avatar bimsky
    Dołączył
    07 2006
    Mieszka w
    Alwernia
    Auto
    Toyota Camry + 75 3.0M
    Postów
    1,485

    Domyślnie

    A i tak nie zawsze nierówna praca silnika musi oznaczać coś poważnego. Lewe powietrze - nieszczelność w dolocie. Wibracje - koło dwumasowe, poduszki silnika/skrzyni. To duży i mocny silnik, jeśli był wykorzystywany jego potencjał, to mogło się to i owo wyrobić. Guma też się starzeje i niszczeje.

    No ale podejście kolegi kupującego tak czy inaczej niepoważne. Jeśli nie jestem zainteresowany potencjalnie, to się nie umawiam, a tak mogłoby wynikać z jego słów. Jeśli zamierzam się spóźnić nawet pół godziny, informuję odpowiednio wcześniej, żeby nie wyjść na kogoś, kto nie szanuje czyjegoś czasu. Tego samego oczekuję od umawiających się ze mną.
    http://www.facebook.com/75modificata/ <- opowieść o trudnej i burzliwej miłości ;-)

  10. #40
    Pajak
    Gość

    Domyślnie

    Panowie. Z tym brakiem telefonu z mojej strony to faktycznie wpadka i nieładne zachowanie. Przeprosiłem Pana Superalfa juz wtedy za spoznienie (opieprzyl mnie na wstepie na teren komisu ), przepraszam jeszcze raz tutaj publicznie.

    No ale prosze - nie miejcie do mnie pretensji, ze nie kupilem od niego samochodu! Przeciez po to pojechalem, zeby stwierdzic czy auto mi pasuje czy nie. Nigdy tak nie mieliscie jak kupowaliscie auto, ze najpierw z ogloszenia wydawalo sie ze bedzie super, a potem pojechaliscie i okazalo sie ze jakichs powodów auto Wam nie pasuje? Ogladanie czy umówienie sie, nie zobowiązuje przeciez w żaden sposób do dokonania zakupu!

Podobne wątki

  1. Jesienny spot okolice Czestochowy
    Utworzone przez B@rtek w dziale Śląskie
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 16-12-2015, 09:01
  2. Odpowiedzi: 18
    Ostatni post / autor: 10-01-2013, 22:51
  3. wyniana rorzadu slask okolice czestochowy
    Utworzone przez grzegorz543 w dziale 156
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 27-05-2011, 10:57
  4. Szukam mechanika z Czestochowy lub okolic do Alfy 156
    Utworzone przez jptomczyk w dziale 156
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 02-01-2010, 10:53
  5. Konwoj na zlot do Czestochowy
    Utworzone przez michu w dziale Pomorskie
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post / autor: 26-08-2009, 09:06

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory