Do piotraskvw - jak z tymi mocnymi W5W w miejsce postojówek, nie wywala ci komunikatu o przepalonych żarówkach? Przy zwykłych W5W body mierzy opór żarówek i wywala komunikat w razie spalenia a te z aliekspres to ledy z przetwornicą w środku. Chyba że dokładałeś opornik równolegle albo normalną w5w ale to trzeba już ingerować w kable.
Plusa podłączyłem do postoju w tej wiązce wyżej bezpieczników do kabla białego bo taki jest w lampie.
W lampie do postojówki idzie kabel biały i czarny to rozumię że w wiązce jest taki sam.
Ostatnio edytowane przez RjS ; 05-01-2020 o 16:36 Powód: literówka
Ale poważnie podłączasz na czuja? Probówka to podstawa przy podłączaniu czegokolwiek w aucie a szczególnie przy szukaniu plusa na kablu. Jak już jest wszystko spięte do kupy to zawsze i tak przed odpaleniem sprawdzam czy plus jest tam gdzie ma być i czy nie ma żadnego zwarcia, a tak po kolorach podłączać to odważnie powiem Ci![]()
Było 156 jtd 16v, jest 159 jtdm 16v
W każdej 159, której podłączałem dzienne, przewód do świateł pozycyjnych miał kolor żółty z jakimś paskiem (zielony, niebieski - fabryka miała chyba wytyczne w zależności od wersji silnikowej?).
159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10
Jasne, że tak. Nic na chybił trafił, zawsze najlepiej się upewnić.
159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10
Kolega kupił peugeota 508 z uszkodzonymi lampami z przodu. Założył nowe reflektory a stare wziąłem na części. W nich jest kilka małych paneli LED, które mają dużą moc i mam zamiar je zamontować na zaślepce soczewki w 159. Blaszka może działać, jak radiator a światło będzie wędrowało bezpośrednio w soczewkę. Problem wilgoci i zmian temperatur tutaj odpada bo skoro w lampie oryginalnej są montowane i wytrzymują długo to tutaj w niezmienionej formie powinny też długo działać. Próbowałem to już panelem LED, zakupionym na allegro i efekt był bdb ale niestety krótkotrwały ponieważ, poszczególne ledy nie były zatopione hermetycznie i zaczęły się utleniać ich luty i ścieżki.