Witam, mam pytanie czy nieduże pęknięcie na kolektorze wydechowym (mniej więcej w miejscu gdzie z 4 rur robią się 2, czuć gdy sie przyłoży dłon w okolice wentylatora), może być przyczyną wysokiego spalania?
Ja to tłumacze sobi tak: spaliny uciekają, sonda lambda 'wyczuwa' za małą ilość spalin i wysyła sygnał o zwiększenie dawki paliwa... Dobrze myślę?