hej
dzisiaj podczas jazdy błysnęła czerwona kontrolka i było ostrzeżenie w stylu "niski poziom płynu hamulcowego"
po sprawdzeniu w zbiorniczku płyn rzeczywiście jest już poniżej minimum. Zajrzałem też pod auto- niestety jest wyciek, jak na zdjeciach.
To prawy tylny zacisk. Pierwsze plamy przy tym kole pojawiły się już parę tygodni temu, ale dopiero dziś juz wiem na pewno że pochodziły z mojej Giulietty a nie z innego auta
Pytanie, czy coś z tych zdjęć można wywnioskować? Zacisk do wymiany, regeneracji, niedokręcony przewód?
jakis miesiąc temu był wymieniany płyn hamulcowy przy okazji wymiany tarcz i klocków z przodu.
ja sie na tym zupełnie nie znam.. pomóżcie. jeśli to banalne dokręcenie przewodu, to sam to moge zrobic.. Ale jeśli większa sprawa, to jednak konieczny bedzie mechanik. Jaki wtedy może byc koszt, czego sie spodziewać?
auto należy do żony, normalnie dziś hamowało, czy z taką usterką można bezpiecznie dojechać kilka km do mechanika? po uzupełnieniu dot-4 oczywiście.
inna sprawa, czy np jakikolwiek płyn dot -4 firmy krzak, będzie ok? w supermarkecie kosztuje taki wynalazek 15pln, więc niewiele. Ale chyba wszystkie dot4 muszą spełniac określone normy, więc może nie warto przepłacać..?