Napisał
mac_kris
Jak bym tak mało jeździł to kupiłbym możliwie najmocniejszą benzynę (może nie do końca lubię jeździć samochodami z silnikiem benzynowym), ale dźwięk to już inna sprawa. A wracając do diesla 1.9 jtd nie jeździłem, ale miałem okazje pojeździć 2.0 tdi 190 km w superbie, to w zestawieniu do 2.4 szału nie ma. U mnie jest te 250 km i momentu 500+ po programie, powiedzmy że jakoś to jedzie. Dużo osób panikuje na temat kosztów utrzymania, nie wiem skąd się to bierze, ja tego nie odczułem a zrobiłem ponad 100 tys, niektóre podzespoły wiadomo są droższe ale przecież nie wymienia się przy każdej wymianie oleju. Wiadomo jak ktoś kupi byle co to i z tego 1.9 pewnie zrobi się skarbonka. Przy takich przebiegach jak planujesz przy odrobinie szczęścia nie powinieneś mieć styczności z większością wyżej wymienionych usterek, trzeba poszukać w miarę zadbanego egzemplarza a nie padlinę. Jeśli chodzi o spalanie to dla mnie jest szokiem jak niektórzy podają 17l/100 w 2.4. Cykl mieszany u mnie to jakieś 8.5 chociaż i tak nie wiem czy odrobinę nie zawyżyłem, a w trasie jazda tak do 120 km to bez problemu da się zejść do 6.5l/100 (ostatnia trasa Rzeszów - Krynica - Rzeszów), a teren górzysty. Jak byś tak patrzył tylko na stereotypy to raczej nie powinieneś rozważać zakupu Alfa Romeo, przecież te samochody uchodzą za ikonę awaryjności.