Pomoc przy zakupie AR159 / Brera

[WinnieThePooh]

Liczmy zatem:
1450 + 120 + 200 + 700 = 2470 zł - jeśli zatem, Twój mechanik za taką robotę, kasuje ponad 1530 zł, to ja mu zazdroszczę, takiego klienta, bo to jest nie więcej, niż dzień pracy, jak to mówią "z palcem w ... nosie".

A ja czytając to forum - jakie ludzie mają problemy z naprawą swojego auta - cieszę się, że mam mechanika do którego mam zaufanie. tego samego od 15 lat. Jak mu odstawię auto to zrobi tak, że nie trzeba będzie wracać do tematu. co za tym idzie nie używa podzespołów low-end czy też innej chińszczyzny zrobionej z gównolitu. tak, dolicza sobie marżę do części i liczy ~100zł/rg dlatego że prowadzi interes na którym zarabia, a nie robi charytatywnie. ja z kolei wolę zapłacić więcej i mieć gwarancję na części i robotę od jednej osoby, niż w razie problemów bujać się między sprzedawcą a mechanikiem, płacić za demontaże/montaże podzespołów które trzeba wysłać na gwarancję.

[Taurus]

ja z kolei wolę zapłacić więcej i mieć gwarancję na części i robotę od jednej osoby

No to pisz, o tym, że wolisz, a nie, że inni też muszą woleć - mój mechanik również jest bardzo drogi i naprawiam u niego samochody od wielu lat, ale gdyby mi "zaśpiewał" za wymianę przedniego zawieszenia, ponad 1,5 tysia, to bym go wyśmiał, no ale pewnie, gdyby pojechał do niego laik, a ten "nawinął mu makaron na uszy", to i na 2 tysie, by się zgodził, tyle, że wyszedłem z założenia, że rozmawiamy w gronie osób, które mają o tym, przynajmniej "blade pojęcie" i chcemy nowemu koledze pomóc, a nie go szniechęcać - takich cen to nawet ASO nie mają.

To tak, jak w tym ogłoszeniu z wymianą rozrządu, po zakupie samochodu - gdybym ja coś takiego usłyszał od sprzedającego, to odwróciłbym się na pięcie i uciekał stamtąd bodaj na koniec Świata

Albo nie zakłada chińszczyzny marki SRL

Można również regenerować, a nie zakładać z góry, jakieś wzięte z kosmosu ceny, zarówno części jak i usługi - nie wiem, co kolega chciał przez to osiągnąć, chyba jedynie wystraszyć kupującego - części do 159, cenowo nie różnią się od takich samych do innych marek, a więc nie rozumiem, skąd ta myśl, że miałoby to kosztować drożej, niż analogiczne części do innych samochodów.

[magil]

A potem pojawiają się narzekania na jakość Alfy Romeo, jak się produkty mocno wątpliwej jakości montuje i zachwala.
Trol powrócił.

[WinnieThePooh]

napisałem "nawet rzędu 4tys.", co nie oznacza że naprawa zawieszenia przedniego w 159 kosztuje obligatoryjnie 4tys. i ani złotówki mniej. chyba wszyscy zrozumieli za wyjątkiem jednego, który obecnie jest na etapie poznawania ortografii. Czytania ze zrozumieniem od niego nie będziemy wymagać. chyba starczy tego offtopu i czepiania się słówek.

[Taurus]

napisałem "nawet rzędu 4tys."

Później się poprawiłeś i napisałeś, że nawet więcej niż 4 tys, poza tym sprawdź co oznacza określenie "rzędu"

który obecnie jest na etapie poznawania ortografii.

chyba starczy

Skoro już mamy dyskutować na takim poziomie, zapytam Cię więc, jako purystę językowego, co oznacza słowo "starczy", bo jak dla mnie, to jest wyłącznie przymiotnik od rzeczownika "starzec" i nic poza tym - jeśli Cię to bawi, to mogę Ci takich Twoich "rodzynków językowych" przytoczyć znacznie więcej, określając Cię, "analfabetą", tak jak Ty, po jednym, błędnie napisanym przeze mnie słowie, imputujesz mi nieznajomość ortografii - to, co bawimy się dalej?

To jest dział techniczny, co znaczy że dyskutujemy merytorycznie. Swoje braki w języku polskim uzupełniaj gdzie indziej. Kolejne posty tego typu będę usuwał i tak jak poprzednio, nagradzał.
- magil

[KoŁoS]

Sporo tego. Fabryczna uszczelka z czasem twardnieje, przez co pompa zaczyna zasysać bokiem powietrze. To taka wada 2.0 JTDm, nie tylko w 159, Giulietcie, ale też w Oplach z tymi silnikami (2.0 CDTi przed 2013 rokiem).

W Insigniach owszem, było dużo remontów silnika, ale w Alfach dużo wcześniej można zaobserwować pierwsze objawy, żeby w porę zareagować

[WinnieThePooh]

W Insigniach owszem, było dużo remontów silnika, ale w Alfach dużo wcześniej można zaobserwować pierwsze objawy, żeby w porę zareagować

z tego, co mój mechanik mówił, to w insigniach "lampa alladyna" o niskim poziomie/niskim ciśnieniu oleju pojawiała się jak już było "po fakcie", czyli silnik był w najlepszym wypadku przytarty, a nie zatarty. w alfach pojawia się komunikat z błędem przy odpalaniu silnika, jak ktoś go zignoruje to sam sobie zrobi problem. niemniej - przynajmniej dla mnie - jest dość duże ryzyko kupienia "przytartej" jednostki, co ciężko zweryfikować nawet na przeglądzie przedzakupowym.
niestety takie czasy, że każdy silnik ma jakąś poważną bolączkę 1.9 16v ma klapy, 2.0 uszczelkę smoka, 2,4 głowice... wiadomo jest 1.9 8v, ale to z kolei najsłabsza jednostka...

[FXX]

Można również regenerować, a nie zakładać z góry, jakieś wzięte z kosmosu ceny, zarówno części jak i usługi - nie wiem, co kolega chciał przez to osiągnąć, chyba jedynie wystraszyć kupującego - części do 159, cenowo nie różnią się od takich samych do innych marek, a więc nie rozumiem, skąd ta myśl, że miałoby to kosztować drożej, niż analogiczne części do innych samochodów.

Z kosmosu wzięte ceny?
Spójrz na cenę dobrej jakości zamienników wahaczy, a nie typowego taniego "chińczyka". Dla przykładu Meyle to koszt 650 zł/szt. na dół i ok. 300zł górny, to już daje 1900zł, za przyzwoity zamiennik.

Łączniki i końcówki Master-Sport?

Policz zamienniki przyzwoitej jakości i na przód 3 tys. zł braknie na same części. Do tego wymiana + geometria i 4 tys. to nie jest żadna kwota z kosmosu.

Fakt, kupując takie badziewie można się zmieścić w 2500zł i się modlić, żeby za 30kkm nie powtarzać tej operacji.
Ale co kto lubi

Wysłane z mojego moto g(7) plus przy użyciu Tapatalka

[strzelec]

Spójrz na cenę dobrej jakości zamienników wahaczy, a nie typowego taniego "chińczyka". Dla przykładu Meyle to koszt 650 zł/szt. na dół i ok. 300zł górny, to już daje 1900zł, za przyzwoi

Z tego co wiem, to dolne w 159 są trwałe nawet w tanim zamienniku, a polecany górny kosztuję tyle https://www.ceneo.pl/44692710

[FXX]

Poza tym, że w tak tanim zamienniku szybko lecą tylne tuleje to są trwałe Więc można iść w tani zamiennik typu SRL, ale dolicz sobie jeszcze za jakiś czas nową tuleję i jej wymianę - czyli ponowny demontaż i montaż wahacza.
Co do górnego to za wahacz do przedlifta płaciłem za Meyle HD 270zł w hurtowni, do polifta były nieco droższe. Owszem można szukać po Internecie tańszych o 10-15zł, jeśli się komuś chce
Tak czy siak, można się bawić w tanią chińszczyznę jeśli ktoś ma na to czas i ochotę. Można również bawić się w regenerację jeśli ktoś ma taki kaprys.
Nie zmienia to jednak faktu, że robiąc cały przedni zawias na przyzwoitych zamiennikach, kwota 4k nie jest kwotą z kosmosu

Ale zdaję sobie sprawę, że spora część wkłada najtańsze zamienniki. Raz wystawiłem na grupie na fb oryginalny przedni górny wahacz za jakieś 60% ceny ASO - po 3 dniach usunąłem ogłoszenie po gównoburzy obrażonych użytkowników, bo przecież w tej cenie można kupić komplet dwóch tanich zamienników

Wysłane z mojego moto g(7) plus przy użyciu Tapatalka