Witam Wszystkich na forum.
Mam duży problem z moją Giulią 200hp. Przeglądałem forum w kontekście awarii , ale ogrom postów jest nie do przejścia. Moja julka z 2016 roku produkcji, ale rejestracja to rok 2018. Kupiłem ją w Carserwisie, jeszcze u Pana Marka Babińskiego. Samochód ma przejechane 24000 km. Jest po gwarancji i w czwartek 4 marca byłem na przeglądzie nr 3. Wszystko było by pięknie oprócz dwóch awarii.... Pierwsza to rozszczelnienie oringu na przewodzie doprowadzającym chłodzenie płynem do turbo... (to jeszcze jestem w stanie zrozumieć), ale drugie to rozszczelnienie głównej chłodnicy!!! Przypominam samochód ma przebieg 24000km, a od ostatniego przeglądu przejechałem 5000km. Koszty: chłodnica 2800, oringi grosze około 30-40zł i robocizna 2000, plus spuszczenie i napełnienie układu chłodzenia... razem około 5000zł... A teraz do brzegu. CZY KTOŚ KIEDYŚ MIAŁ TAKĄ AWARIĘ???I czy Kochani miłośnicy macie jakieś rady, uwagi czy spostrzeżenia??? Uwielbiam tą moją czerwoną Julkę, ale i tak jestem w szoku.... PS. Jeżeli był taki wątek na forum a go nie znalazłem to przepraszam(szukałem).... Pozdrawiam