Fatalna sprzedaż Alfy Romeo. Co się dzieje?

[IRC]

Możesz wątpić, ale rzeczywistość jest zupełnie inna
Wg danych na koniec 2002 roku, wersja Sportwagon tylko z Dieslami pod maską stanowiła 51% wszystkich sprzedanych 156-tek. Dorzućmy do tego benzyniaki i twierdzenie, że ten samochód odniósł sukces dzięki wersji SW jest bliskie prawdy (źródło: alfetta.pl)

Nie widzę, żeby była inna - właśnie sprawdziłem Twoje źródło (alfetta.pl/modelli/) - i co tam widzimy??
156 saloon - 331 686 szt.
156 Sportwagon - 33 800 szt.
... czyli niewiele ponad 10% ... więc prawdy w tym stwierdzeniu niewiele ; )

Łączenia diesli ze SW w celu odniesienia się do tezy o "potężnym" powodzeniu kombi nie będę już komentował. ; )

Danych dla 159 tam nie znalazłem. ; )

Ciągle interesuje mnie motywacja do wyboru nawozia kombi w Alfie.
Mną kieruje design - co przekreśla wybór kombi. Kombi jest brzydkie. SW w Alfie uznaję za najlepszą realizację nadwozia kombi - al ciągle do sedana (dla mnie) "nie ma podejścia".

Więc co to może być?
Może decyduje, legendarne, "pasatowe" kryterium - wielkość bagażnika??
No to spójrzmy - wielkość bagażnika:
156
Siedzenia rozłożone 378 l

156 SW
Siedzenia rozłożone 360 l
Siedzenia złożone 1180 l

(źródło: encyklopedia.moto.pl/alfa-romeo/156/pojemnosc-bagaznika/ )
Czyli co? SW przy niezłożonych siedzeniach ma MNIEJSZĄ (!) pojemność ...

Wiec - why kombi??

Można powiedzieć - że rozłożone siedzenia mają jednak większą pojemnośc. OK ....
Ile razy w roku statystycznie korzysta się z rozkładania siedzeń w miesiącu? Nie ma jednej odpowiedzi, bo każdy użytkuje samochód inaczej.
Jeżeli ktoś nie świadczy usług transprotowych i nie przeprowadza się częściej niż co tydzień - to zakładając użycie 1 raz na tydzień otrzymujemy wykorzystanie tej wspaniałej funkcjonalności na poziomie 1/52 < 2% ....
To znaczy, że trzeba się "męczyć" z nadwoziem kombi przez 98% dni w roku ... ; )
Należy dodać, że w wersji SW "męczyć" się trzeba z mniejszym bagażnikiem, w porównaniu z sedanem, na codzień (!) ; )

Więc - why kombi??? ; )

[Andrzejsr]

N...
Ciągle interesuje mnie motywacja do wyboru nawozia kombi w Alfie.
Mną kieruje design - co przekreśla wybór kombi...

Mną także, i gdyby nie sportwagon w ogóle bym się Alfą nie zaintersował . Zrobić ok sedana to nie problem.
Zaprojektować zgrabne kombi jak to mówisz - to wyzwanie.
Z popularnych aut to 3-4 jako takie mi się widzą - 1. 156SW, 2. 159SW, 3. Mazda 6 Gj/Gl kombi

A co do tych usług transportowych to zapominasz, że ludzie nie jeżdżą tylko do pracy i z pracy. Ja w 156 SW wrzucam do środka deskę windsurfingową + 3 żagle , 2 maszty i 2 bomy i pomniejsze pianki, narzędzia itd itp.
Po drugie jakoś fajnie jak auto może swoje własne koła przewieźć, SW 156 tak sprytnie zrobili (albo się im fuksnęło ) że 4 jej koła na sztorc w bagażnik wchodzą. Ja wiem że na trackdaye ludzie 156tkami(żadnymi) nie jeżdżą ale gdyby - akurat na zestaw semislicków na tor, dojazd i powrót na drogowych.
Chodzi o to że sportwagon poszerza możliwości, a sedan ogranicza. Jak wożenie nadmiaru pustego miejsca jest bezsensowne, to i sedan jest bezsensowny. Istnieją single-seatery dopuszczone do ruchu, przyjeność z jazdy wieksza, czysta motoryzacja , prowadzenie itd itp. Po co sedan, ileż razy się 4 osoby wozi , ileż razy bagaże.

Tak można się przerzucać. I uzasadniać brak wyboru bez końca. A jakby istniała Giulia SW dylematu by dla niejednego nie było.

[Żuczek]

Alfy 156 sprzedało się ponad 700 tys. wiec dane które podajesz nie są kompletne.
Porównanie walorów użytkowych sedana i SW na podstawie ilości litrów jest totalnie z czapy, miałem obydwie wersje i powiem tak - sedan nie ma podejścia ze względu na otwór załadunkowy oraz fakt, że SW posiada roletę, która zawsze zwinąć i upchnąć coś o dużych wymiarach.
W codziennym użytkowaniu kombi ma potężną przewagę, sedan to porażka.
Pomimo to nie dziwie się, że Alfa nie wprowadziła Giulii kombi. Obecnie zdecydowana większość poszukująca walorów użytkowych i tak wybiera SUV-a i ta tendencja będzie się tylko pogłębiać.
Giulia w wersji SW i tak by była lichym kombi a Stelvio pod względem użytkowym jest na dobrym poziomie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Luke77]

O to właśnie chodzi.
Prosty przykład: teraz mam sedana, ale rodzina się powiększa, załóżmy dwójka dzieci. I co mam kupić nowszego, jeśli chcę pozostać przy marce, a nie jeździć SUV-em?

Ja mam dwójkę dzieci i sedana, znaczy Gulię. Co to za problem?
Jeżdżę z takim zestawem na 2 tyg. wakacje, jeszcze mały wózek się mieści.
Fakt że nie wrzucam wszystkiego jak popadnie, pakuję się z głową.

Sent from my SM-G991B using Tapatalk

[FXX]

Nie widzę, żeby była inna - właśnie sprawdziłem Twoje źródło (alfetta.pl/modelli/) - i co tam widzimy??
156 saloon - 331 686 szt.
156 Sportwagon - 33 800 szt.
... czyli niewiele ponad 10% ... więc prawdy w tym stwierdzeniu niewiele ; )

Łączenia diesli ze SW w celu odniesienia się do tezy o "potężnym" powodzeniu kombi nie będę już komentował. ; )

Fajnie, ale wziąłeś pod uwagę dane do roku 2000, czyli 4 lata sprzedaży wersji sedan i jedynie rok sprzedaży SW

Ciągle interesuje mnie motywacja do wyboru nawozia kombi w Alfie.
Mną kieruje design - co przekreśla wybór kombi. Kombi jest brzydkie. SW w Alfie uznaję za najlepszą realizację nadwozia kombi - al ciągle do sedana (dla mnie) "nie ma podejścia".

Mną kierowało zupełnie to samo - design i poniekąd nieco większa funkcjonalność.
W mojej opinii wersja SW zarówno w 156, jak i w 159 wygląda po prostu lepiej. Zwłaszcza po lifcie 156 w sedanie tył wygląda strasznie...

Więc co to może być?
Może decyduje, legendarne, "pasatowe" kryterium - wielkość bagażnika??
No to spójrzmy - wielkość bagażnika:
156
Siedzenia rozłożone 378 l

156 SW
Siedzenia rozłożone 360 l
Siedzenia złożone 1180 l
(źródło: encyklopedia.moto.pl/alfa-romeo/156/pojemnosc-bagaznika/ )
Czyli co? SW przy niezłożonych siedzeniach ma MNIEJSZĄ (!) pojemność ...

Wiec - why kombi??

Tak, teoretycznie ma mniejszą pojemność, ale w SW pojemność jest mierzona tylko do wysokości rolety - nie zapominaj o tym
W sedanie zamkniesz klapę i koniec, a w SW zwijasz roletę i już, ładujesz do dachu. Poza tym wielkość otworu załadunkowego w SW, a w sedanie - w sedanie nie włożysz do bagażnika większego kartonu, mimo, że masz przecież " 18l więcej

[zalezi]

One są nienaprawialne biodegradowalne .

Wysłane z mojego Pixel 4a przy użyciu Tapatalka

Szybciej zardzewieje, niż się rozpędzi ten wolnossak w tych mułach


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[zalezi]

Giulia w kombi byłaby zaprzeczeniem swojego bytu. Poczytajcie kto i jak ją projektował, jakie technologie użyto ( np. wał karbonowy ). To auto nie miało konkurować sprzedażowo z drewnianym Pasaatem, nudna Insignia, czy rozpędzającą wieki wolnossącą Mazdą. To ma być i jest piękny sedan, który nie zwojuje rynku, ale pokaże jak może wyglądać i prowadzić się ładne auto. Jak chcesz bardziej praktyczne i pakowne auto to masz Stelvio, które notabene jest najbardziej opłacalnym autem w swoim segmencie patrząc na wersje Veloce. Dochodzi Tonale, ale nie dziwcie się, ze jest droga, skoro totalnie gowniane VW Taigo kosztuje 140-150 tys, a jest szmelcem okrutnym. Ja tam się cieszę, ze Alfa jest niszową marka i nie ma jak Skoda 228 różnych aut. To auto piękne, ponadczasowe i za moja Giulia Veloce widzę katem oka, jak masa osób się obraca-ogląda, a ja sam mam ogromna satysfakcję z tego samochodu. O to chodziło.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[FXX]

Giulia w kombi byłaby zaprzeczeniem swojego bytu. Poczytajcie kto i jak ją projektował, jakie technologie użyto ( np. wał karbonowy ). To auto nie miało konkurować sprzedażowo z drewnianym Pasaatem, nudna Insignia, czy rozpędzającą wieki wolnossącą Mazdą. To ma być i jest piękny sedan, który nie zwojuje rynku, ale pokaże jak może wyglądać i prowadzić się ładne auto. Jak chcesz bardziej praktyczne i pakowne auto to masz Stelvio, które notabene jest najbardziej opłacalnym autem w swoim segmencie patrząc na wersje Veloce. Dochodzi Tonale, ale nie dziwcie się, ze jest droga, skoro totalnie gowniane VW Taigo kosztuje 140-150 tys, a jest szmelcem okrutnym. Ja tam się cieszę, ze Alfa jest niszową marka i nie ma jak Skoda 228 różnych aut. To auto piękne, ponadczasowe i za moja Giulia Veloce widzę katem oka, jak masa osób się obraca-ogląda, a ja sam mam ogromna satysfakcję z tego samochodu. O to chodziło.

Technologie jakich użyto?
Wybacz, ale jest sporo równie bądź bardziej zaawansowanych technologicznie samochodów w wersjach kombi

To ma być piękny sedan, który nie zwojuje rynku? Może i tak, tylko równocześnie z wprowadzaniem na rynek Giuli i Stelvio była mowa o 500 czy 400 tysiącach samochodów rocznie, więc czym chcieli te liczby osiągać?

Każdej marce tego segmentu chodzi o jedno - sprzedaż i zysk, a tłumaczenie teraz, że nie o to chodziło to tylko pudrowanie problemów sprzedażowych i problemów z wprowadzaniem kolejnych modeli.

[Chmielinski]

O to właśnie chodzi.
Prosty przykład: teraz mam sedana, ale rodzina się powiększa, załóżmy dwójka dzieci. I co mam kupić nowszego, jeśli chcę pozostać przy marce, a nie jeździć SUV-em?

Możesz po prostu odrzucić na bok dziecinne uprzedzenia i udać się do salonu na jazdę próbną Stelvio.

[zalezi]

Technologie jakich użyto?
Wybacz, ale jest sporo równie bądź bardziej zaawansowanych technologicznie samochodów w wersjach kombi

To ma być piękny sedan, który nie zwojuje rynku? Może i tak, tylko równocześnie z wprowadzaniem na rynek Giuli i Stelvio była mowa o 500 czy 400 tysiącach samochodów rocznie, więc czym chcieli te liczby osiągać?

Każdej marce tego segmentu chodzi o jedno - sprzedaż i zysk, a tłumaczenie teraz, że nie o to chodziło to tylko pudrowanie problemów sprzedażowych i problemów z wprowadzaniem kolejnych modeli.

Napisałem już choćby o wale karbonowym, ale nadal nie masz zapewne pojęcia, ze stosuje się go w BMW M4. Masz idealny rozkład mas, swietny napęd Q4, bardzo szybka skrzynie, lekka konstrukcje, mega precyzyjny układ kierowniczy. A pokazano to w 2015 r, kiedy miałeś na rynku taczki patrząc na konkurencje. Podniecajcie się dalej światłami matrix, oczojebnymi kolorkami ambiente czy kolejnymi tabletami z piano black wokół z masa taniego plastiku.
Alfa wiedziała, ze z taka cena i jednak nadszarpnięta renoma nie zwojuje rynku, to oczywiste. Oczywiste jest tez to, ze zapowiadają sukces i spora sprzedaż, bo tego oczekują inwestorzy i sama firma. Nikt nie będzie mówić wprost, ze wypuści auto, które się średnio sprzeda, bo ludzie wola Passata w golasie z zamuloną skrzynią, Talismana co rusz lądującego w serwisie lub Mazdę, która co rok musi mieć lifting, a jej rozpędzanie się jest podobne do autobusu MPK.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk