Proponuje jednak remontKoszty nie za duże a efekt gwarantowany(silnik jak nowy)....co do używek to nie wiadomo co sie kupuje jak silnik był używany(kto i jak jeździł).A po remoncie virus i masz upragnione 140km(może 150) koszt i czas poświęcony będzie mniejszy a efekt w pełni zadowalający.
zadzwoń do "szwagrów" z ciechanowa,mają wszystko co związane z alfami od A do Z.Napisał dance1
ściągają je na części z anglii.
naprawdę sprawdzona firma!!!
to jest ich numer tel:502226970
moja druga ulubienica...
Wyremontuj, wsadź większe turbo, ic, zrób program i będziesz miał ze 160KM i pewny silnik za mniej niż kupno nowego silnika z osprzętem...
Taniej jest sprzedac i kupic cos mocneijszego ewentualnie pokusic sie o temat wyzej
wymiana w tym przypadku zje kosztowo jak dla mnei bez sesu
159-270/505 /Ghibli 2.8 Bi-Turbo 381km/156 2.4 Grafittowy klekot 180/380 /AR 156 3.2GTA Rozbita
Skrzynia pasuje, ewentualnie będzie miał krotsza niż w 16V, nie ma znaczenia ile biegów - PASUJE!
Czy na tym forum naprawdę muszą się tak wozić laicy?
BTW: Tez polecam szwagrów z Ciechanowa
Typowe podejście niektórych mechaników. Pasuje i koniec. To że mocowanie jest takie samo jeszcze nie dowodzi pełnej kompatybilności. Jeśli fakt, że ta skrzynia została opracowana do innego silnika i liczba biegów nie jest wystarczającą różnicą to może Ci naświetlę, że niektóre skrzynie (np w JTD 16 V 136 KM) mają jeszcze chłodnicę dodatkową, inne mocowanie półosi i wysprzęgliki, a jeśli twierdzisz, że skrzynia ze 115 konnej wersji o momencie 275 Nm będzie dobrze i bezawaryjnie działała przy silniku 2,4 o mocy 175 KM i momencie 385 Nm, to kto Ci dał prawo nazywać innych laikami, skoro sam nie masz o tym pojęcia?!
Jeżeli dla Ciebie nie mają znaczenia przełożenia skrzyni biegów oraz ilość samych biegów nie mówiąc już o tym na jakie działanie momentów liczona jest skrzynia czy samo sprzęgło, to wybacz, ale chyba nie mamy o czym rozmawiać, a żeby to stwierdzić nie trzeba być konstruktorem Alfa Romeo, wystarczy być laikiem...
Pozdrawiam.
- Rafał
kolego przełożyłem z 10 skrzyń w różnorakich JTD, wodziki sa na 3 śruby i pasują do każdej obudowy, mocowanie półosi powiadasz... hmmm HAHAHAHAHAHAHAHAHAHA
Twierdzę że po chipie w 2,4 na 380 Nm skrzynia z 1.9 sprawowała się równie źle jak oryginalna. Szóstki sś trwalsze.
Nikt mi prawa nie dawał. Zrzuć kilka skrzyń, najlepiej je rozbierz, a jak już uda ci się jedną złożyć to daj znać.
Czytaj to co wyżej, dodam, że średnica sprzęgła jest taka sama, a docisk jak i łożysko tez pasują.
Fajnie że jesteście chłopaki, na pewno są ludzie, którzy dzięki waszym wysublimowanym poglądom, mogą na was zarobić.
Nie trzeba stosować chipowania, żeby silnik 2,4 JTD miał 385 NM bo te w wersji po FL już miał tyle koni i taki moment.
Piszesz o skrzyni 6 biegowej , że jest mocniejsza, a komuś innemu proponujesz pozostawienie "piątki" po zmianie na silnik mocniejszy i o wyższym momencie! Jakoś w tym logiki nie widać.
Jednak godny podziwu jest Twój upór z jakim twierdzisz, że jeśli coś ma takie samo mocowanie do obudowy to już będzie pasowało. Przecież nawet wał i widełki w tych skrzyniach mają różne numery katalogowe, więc ciekawi mnie, jak to się montuje, skoro jest to część różniąca się dość sporo? Też pasuje, czy trzeba coś może szlifować albo uciąć?
Jednym słowem typowe upychanie części do nie koniecznie odpowiednich aut to specjalność nie tylko do tej pory mi znanych specjalistów... Jeśli coś się dało założyć to nie koniecznie znaczy, że to będzie dobrze i długo działało. W mojej poprzedniej 146 TS też mi zakładano pasek rozrządu z innymi ząbkami niż profil napinacza i "mechanik" twierdził (mimo moich laickich i teoretycznych uwag) że to nie szkodzi. Owszem nie szkodziło przez 12tyś a potem zjadło te ząbki i jakoś nie było wtedy chętnego zwracania kosztów... Nie dziwmy się zatem, że AR ma opinię awaryjnej, skoro niektórzy mechanicy w taki sposób podchodzą do napraw lub serwisu tych aut.
Ostatnio edytowane przez Belfer ; 16-10-2009 o 18:55
Kolego Belfer widzę, że Ty znasz się lepiej niż doświadczeni mechanicy więc po to Twoje pytania
Kup sobie silnik za 25 tyś włóż do budy za 10 tyś i może wtedy zrozumiesz, że niepotrzebnie wydałeś taką kwotę
Proponuję sprzedać Twoją Alfine te pieniądze, które miałeś włożyć w remont lub swapa dołożyć do wersji 150 konnej i po temacie....
"wiesz lepiej a pytasz".....
Pozdrawiam i życzę trafnych decyzji...
Uprawnienia
