szczerze to zalamuje rece jak narazie. mialem zaczac dzis ale zaczne dopiero jutro wiec jak wjade na kanal i zobacze wszystko od spodu i z boku wtedy zdecyduje sie na moim zdaniem latwiejsza opcje. w zasadzie wymiana wszystkich wahaczy w alfie stabilizatorow koncowek drazkow itd bez kanalu zajela mi 1 dzien. wiec mysle ze podolam wyzwaniu
Ostatnio edytowane przez SYSUNIAdq ; 19-10-2009 o 18:20
wyciągasz amorek bez górnego wahacza, wysuwasz półoś, i skrzynia wychodzi razem z wybierakiem. Odpinasz tylko linki i wysprzęglik. tyle.
no czyli twierdzisz ze wybieraka nie musze wykrecac?Napisał Remi
długiej półośki lepiej nie odkręcać, wysunąć odkręconą skrzynie z niej. Lepiej wkłada się z powrotem. Tzn może samo wkładanie jest trudniejsze, ale bardziej precycyjna a o to tu chodzi. Sanek tak jak piszą nie ruszać. Przez lewe nadkole dojście jest bdb. Co możesz to odłącz od skrzyni, łatwiej będzie tylko ją wyciągnąć. 166 jest jednym z niewielu aut w którym łatwo się ściąga skrzynie. Jedna wprawiona osoba jest w stanie sobię z tym poradzić.
Ostatnio edytowane przez cromik ; 19-10-2009 o 22:22
dokladnie im wiecej odkrecisz ze skrzyni tym lepiejja opisuje wszystko na bazie v6 w 156 wiec nie wiem jak sie to ma do 166 ale mam nadzieje ze cos Ci to pomoze
nie no mam caly tydzien nba to wiec mysle ze tydzien styknie
no i skrzynia wyjeta przez nadkole bylo troche silowania ale wyszla jakims cudem ;/ i okazalao sie ze jest peknieta w srodku wylal sie olej i zajechal sie mechanizm roznicowy. dodatkowo jest rozwalone lozysko na sprzegle docisk i tarcza
no i widzisz jakie to łatwe
kolo wyglada na idealne jak nowe tak jak i dwumas nawet sloneczko by moglo zostac jedynie tarcza slozga i lozysko do wywal;enia
no i jak tam? poskladane bo nic nie piszesz?
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem