Stąd się robi, że nie każdy chce i ma siłę jechać powiedzmy 15 czy 16 godzin. Proste? Nie dla ciebie.
Reszty "odpowiedzi" nie komentuję.
Bo to nie są odpowiedzi, tylko bełkot ideologa elektryfikacji. ty naprawdę jesteś uzależniony: połowa forum pisze ci, że bredzisz, ale ty walczysz nadal. Ciekawe co byś zrobił, jakby wszyscy zaczęli ignorować twoje wpisy?
Seppuku czy intensywna masturbacja, dla podtrzymania napięcia?