Cześć, mam jeszcze jeden ciekawy temat.
Przy zakupie niespełna 2-letniego Tonale od dealera Stellantisa (choć nie dealera Alfy), dealer stwierdził, że dostał tylko jeden kluczyk i że z reguły drugi jest dosyłany później z centrali Stellantisa z Warszawy. Minęły już prawie trzy miesiące i kluczyka nie ma, choć w protokole odbioru samochodu mamy wyraźnie wpisane, że drugiego kluczyka brakuje.
Dealer opowiedział mi historię jak to podobno wygląda w centrali Stellantisa. Otóż był sobie jakiś praktykant, który pracował 4 dni w tygodniu zdalnie i 1 dzień na miejscu. Tenże praktykant miało jedno zadanie: wydawać dealerom drugie egzemplarze kluczyków do sprzedanych samochodów. Dealer nie wie skąd ta procedura żeby drugi kluczyk oczekiwał w centrali. W każdym razie, praktykant działał powoli, bo raz w tygodniu, ale ogarniał i wysyłał te kluczyki z opóźnieniem.
Stała się tragedia i praktykant się w czerwcu zwolnił. W jego miejsce przesunięto wieloletniego pracownika pod emeryturę, który wcześniej zajmował się kartami pojazdów. Teraz już tego nie ma więc dostał kluczyki.
Całe wakacje go nie było w pracy, niedawno w końcu wrócił i podobno są wielkie zaległości w wydawaniu drugich kluczyków, nie tylko dla Alfy, ale też np. Peugeot.
Cała historia jest oczywiście zabawna, ale zastanawiam się jak wymusić odzyskanie lub sfinansowanie drugiego kluczyka. Postraszyć ich negatywną opinią i opisaniem tej śmiesznej historii w necie?
A może ktoś dorabiał drugi kluczyk do Alfy? Chyba Stelvio/Giulia mają podobne kluczyki do Tonale.
W ASO powiedzieli, że drugi kluczyk to koszt ok. 2000-2500 zł.