W giulietta 1.4 MA 170 nie działa mi sonda lambda przed katalizatorem - w MES jest po prostu samo "V", nie ma żadnej cyfry przed
W pierwszej kolejności wymieniłem sondę na nową - NGK/NTK, nic się nie zmieniło.
Oddałem auto do elektryka, męczył się miesiąc, oddał komputer silnika na sprawdzenie - podobno OK, w końcu stwierdził, że zrobione.
Odebrałem auto i bez zmian, mechanik twierdzi, że ma film na którym ma nagrane "że u niego działało". Na pytanie co właściwie naprawił mam odpowiedź, że sam nie wie "coś tam z jakąś kostką nie stykało najprawdopodobniej"
I teraz pytanie - czy ktoś miał taki problem? Czy ktoś może polecić jakiegoś elektryka w Łodzi, który będzie umiał to naprawić? Męczę się z problemem już kilka miesięcy