Za pierwszym razem samodzielnie zajmuje to : 2 godziny demontaż , 1 godzina na montaż . Za trzecim - demontaż + montaż = 1 godzina.
Spróbuj , to naprawdę proste.
Za pierwszym razem samodzielnie zajmuje to : 2 godziny demontaż , 1 godzina na montaż . Za trzecim - demontaż + montaż = 1 godzina.
Spróbuj , to naprawdę proste.
Kiedyś: 3 Zastavy 1100; 4xFiat Ritmo (65, 85, 90, 100); Fiat 126; 2xAlfa 33 1,5 i 1,3; Citroen Saxo 1,1; Tempra SW 4x4; Brava 1,6 16V; Dedra SW 2,0 16V , Dedra SW 1,8 8V; Delta 1,6 16V, Lancia Y 1,4; Alfa 156 2,0 JTS
Obecnie (do spółki z synami): Zastava 1100; BMW 329, 340 , 2x529 , 745 ; Delta 2,0 16V turbo 4x4; Alfa 159 2,4 Q4
Cześć,
Mam do Was pytanie. Chcę pomóc znajomej z Alfą 159 2.4 JTDM. Ma problem w turbem. Podpiąłem pod komputer, pokazało błędy p0101 i p0110 (przeplywomierz). Wypiąłem kostkę od przepływki, przeczyscilem przpustnice, skasowalem błędy. Auto jezdzilo kilka dni, sprawdziłem ponownie, zero błędów. Objawy są takie że auto nie ma pełnej mocy. Na wolnych obrotach słychać jak swiszczy turbina przy lekkim gazowaniu. Podczas jazdy turbo czuć tylko dolnych obrotach 1500-1800. Auto jest przymulone, na autostradzie nie da się go rozpędzić więcej niz do 120km/h. Pedal gazu do podłogi a już więcej nie przyspieszy. Zalaczam filmik z YT o ładowaniu turba do 0.8. U nas jest identycznie. Turbo kręci się tylko do 0.8 i potem opada. https://youtu.be/sowXQt3HeTg?si=Xdo2TrAO1-VNMtIO
Wypiąłem tez wtyczkę od przepływomierza i przejechałem się. Auto zachowuje się tak samo. A moim zdaniem powinna być jakaś różnica po odpieciu wtyczki. Sprawdziłem też bezpieczniki (F35), są dobre.
Mam trochę ograniczone możliwości, z racji pobytu za granicą (nie ma mowy o wyjeciu turba) ale jeśli ktoś z Was miał taki problem i mógłby mi coś podpowiedzieć co mógłbym sprawdzić od góry silnika to było by miło
Pozdrawiam Majsterkowicz
Ostatnio edytowane przez Ian Moore ; 11-02-2025 o 07:21
Może zacięła się zmienna geometria. Zweryfikowałbym też DPF, czy się nie zatkał. Miałem bardzo podobny objaw w 1,3jtdm auto zupełnie nie miało mocy i nie chciało wchodzić na obroty - winny był właśnie DPF. po rozebraniu okazało się że był zatkany na amen i częściowo rozsypany.
Turba nie sprawdzę. EGR jest zaślepiony, DPF jest wycięty. Zastanawia mnie ten przepływomierz. Używany kosztuje z przesyłką ok 100zl. Najlepiej by było znaleźć takie auto z tym silnikiem i na chwilę podmienić