a sonda lambda? a świece? kable WN? jakość filtra powietrza? paliwo? zapychająca się pompa paliwa? sprzęgło?
a sonda lambda? a świece? kable WN? jakość filtra powietrza? paliwo? zapychająca się pompa paliwa? sprzęgło?
"Alfa chociaż mała prowokuje do zgwałcenia pierwszych stu stron kodeksu drogowego."
jest: 156 2.4 JTD 04r...
była: Gtv 2.0 Twin Spark Verde Tropico 96r...
właśnie a być może sprzęgło się ślizga? zaciągnij ręczny wbij 3 lub 4 dodaj gazu i puść powoli sprzęgło starając utrzymać obroty. jak silnik będzie pracować to sprzęgło do wymiany
Było Skromne 156 1.8 TS 144 km i mniej skromne 156SW 2,5 V6 i były powody do mruczenia
Jest klekot 159 SW 1.9 JTD i 136 km i nie ma powodów do mruczenia
ALFA-i każdy dzień jest inny
Komputer nie wykazał żadnych błędów. Facet powiedział że przy elektronice nie ma co grzebać, jest wszystko OK.
---------- Post dodany o godzinie 20:50 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 20:47 ----------
Nie, sprzęgło dobre. Najbardziej to mnie wkurzają te wysokie obroty.
Może połączenie przepustnicy gdzieś tam przy silniku jest nie szczelne. Już sam nie wiem co robić.
Obroty powinny się unormować po przejechaniu ok 200km. Ja bym szedł za tropem aniol_jojo czyli wymiana świec, filtra pow., sprawdzenia kabli WN bo tego ci komputer na pewno nie powie a może być prawdopodobną przyczyną twoich problemów. Jeszcze bym dorzucił zapchanego kata ale sprawdzenie tego jest kosztowne.
No dobra, ale co świece mają wspólnego z obrotami. Filtr powietrza nowy.
Świece, nie zaglądałem do nich. Autko zapala na "dotyk".
Kable WN, by przerywał. Układ wydechowy z tym się zgodzę, gdyby nie był 100% drożny byłby słaby a obroty?.
Muszę sobie z tym poradzić przecież nie jest to moje pierwsze auto.
Noszę się z zamiarem wymontowania przepustnicy, ale...
Kurde nie mam garażu a pod chmurką, widzicie jaka jest pogoda.
Praktycznie każda ingerencja w przepustnicę kończy się falowaniem obrotów. Ten typ chyba tak ma. Przejedź te 200km i zobaczysz czy się ustabilizuje. Jak nie to pozostaje tylko reset silnika krokowego, ale zrób to po czyszczeniu przepustnicy.
Jeżeli chodzi o wymontowanie to też robię to pod chmurką a cała operacja zajmuje ok 15 min. Zaopatrz się w środek do czyszczenia gaźników w sprayu, który jest lepszy od benzyny.
A jest za przepustnicą jakaś uszczelka? Bo nie wiem czy tak od ręki ją kupię. A silikon by nie załatwił sprawy ewentualnie.Napisał kojut;237466ł
Widzę że przepustnica jest zamontowana na czterech śrubach. Co jeszcze trzeba wymontować żeby ją wyjąć.
Przynajmniej u mnie nie ma żadnej uszczelki. Odpinasz tylko wtyczki od ECU, jedna śrubka jest od góry od masy i te cztery o których pisałeś to wszystko.
miedzy przepustnicą a kolektorem ssącym jest oring i faktycznie przejedź tych około 200km bo z tego co widzę nie zrobiłeś jeszcze adaptacji silnika po przeczyszczeniu przepustnicy
Było Skromne 156 1.8 TS 144 km i mniej skromne 156SW 2,5 V6 i były powody do mruczenia
Jest klekot 159 SW 1.9 JTD i 136 km i nie ma powodów do mruczenia
ALFA-i każdy dzień jest inny