Nie masz obowiązku robienia znalezionych usterek w ASO, więc warto przegląd zrobić - może coś znajdą
Nie masz obowiązku robienia znalezionych usterek w ASO, więc warto przegląd zrobić - może coś znajdą
wybieram sie za tydzien na taki przegląd. Mam jednak pytanie: w ASO jest taki zwyczaj, ze biorą auto a klient nie ma wstępu do serwisu, tylko czeka i pije kawę. Czy zdarza się, ze oni mogą cos wymontować, skopać albo okłamać po prostu, żeby naciągnąć na naprawę?
Ja z zasady nie wierze w ASO ani ich czyste intencje. Po co ta akcja? Zebyś chłopie u nich się serwisował. A obejrzenie auta i powiedzenie: jest OK, proszę jechać to chyba nie bardzo w interesie ASO leży, co? prosze o radę.
byłem dzisiaj no sprawdzili to co trzeba
-mogłem wejść i patrzeć jak robi test.
-w piątek chyba samochod odstawiam do nich bo- olej ucieka ze skrzyni na różnicowymkoszt okolo500zł
- no i moja bolączka z tą prawą lampą od anglika (mówił ze przegladu by nie przeszedł przez to..)
a poza tym nic się nie przyczepili.
wykres amortyzatorów
ps. nie ma jeszcze takiej tragedii
Super info, przyda sie taki przegladzik
czyli można wejsc... no to wejde, inaczej nie oddam auta
Wątpię, rok temu bylem w Fiacie (niestety Alfy u mnie nie ma) i koleś stwierdził, że nie zrobią mi przeglądu, bo muszę jechać do ASO Alfy, tak więc... :/Napisał cin_ek
"Przyczajony coupe, ukryty sedan - Alfa Romeo 156 1,9 JTD"
a w krakowie wybiera sie ktos na taki przeglad ? moze by tak skoczyc w pare aut ?
Today we are living our future memories..
A ja dzisiaj byłem u mnie w mieście we Fiacie i powiedzieli że zrobia mam przyjechac w poniedziałek.
Ja bez problemu mogłem się wbić na halę i zaglądać chłopakom przez ramie, poza pierdołami stwierdzili że tarcze z tyłu już się zjechały .... już jestem po wymianie , komplet Brembo , Textar powinien dać radę..
Ja wszędzie zaglądałem i oglądałem i macałem razem z mechanikiem.
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem