nie napisałem że szybszy, napewno elastyczniejszy i dla mojej jazdy poprostu wygodniejszy.
nie napisałem że szybszy, napewno elastyczniejszy i dla mojej jazdy poprostu wygodniejszy.
Ostatnia z Alf : Alfa Romeo 159 ,
Teraz: Mercedes CLS 55 AMG & Suzuki SV 1000S
OD DUŻEGO SILNIKA LEPSZY JEST ? ..... JESZCZE WIĘKSZY SILNIK
Tutaj masz liste.http://www.fiawtcc.com/archives/2008..._Entrylist.pdf
Fajnie, że udało mi się choć trochę rozruszać wątek do jakiejś sensownej dyskusji.
Kilka lat wstecz było ich ciut więcej. Ale nie o LM tutaj mowa.
1.8 8v, niecałe 130KM w fabryce? Nie sądzę. Z tego co pamiętam to katalogowo miała coś ok 10 sek do setki.
No ale, jak już ktoś napisał. Moja 159 nie służy do wygłupów na drodze. Być może rzeczywiście zjadasz moje JTDm
Jasne, masz rację w 100%. Pisząc popierdółki miałem na myśli głównie posty ludzi, którzy myślą, że nie wiadomo jakiego to potwora mają pod maską. Nie wrzucam do jednego wora 1.8 i 3.5, to się mija z celem.
Mam wybór, jeździć 1.9JTS lub 2.2JTS albo 1.9JTDm na co dzień. Wybieram JTDm.
Suma sumarum, ja wolę na codzień jeździć JTDm, ktoś inny woli TSem, a jeszcze jeden V6.
Ciekaw tylko jestem, ile każdy robi rocznie kilometrów.![]()
Ostatnio edytowane przez 75andrew155 ; 17-11-2009 o 21:46
![]()
Alfa Romeo 75 Turbo 1987
alfa Romeo 75 Turbo America 1990
Alfa Romeo Giulietta 1.6 1983
Alfa Romeo 145 1.4 boxer 1997
Alfa Romeo 155 V6 1996
Alfa Romeo 155 V6 1993 3.0 12V przekładka do 1.8 8v 1995
Jest ok. Ja niestety robię ponad 2 razy więcej.
Więc posiadanie klekota jest całkiem uzasadnione. Ja do klekotów nic nie mam i wcale nie są złe choć przy mocnym traktowaniu chyba nie są tak bezawaryjne jak mozna by sądzic a i spalanie mocno podbija. Cena ropy tez nie jest juz tak zachęcająca jak była kiedyś nie mówiąc już o kosztownych naprawach takiego silnika ale lepsze to niż LPG![]()
![]()
Alfa Romeo 75 Turbo 1987
alfa Romeo 75 Turbo America 1990
Alfa Romeo Giulietta 1.6 1983
Alfa Romeo 145 1.4 boxer 1997
Alfa Romeo 155 V6 1996
Alfa Romeo 155 V6 1993 3.0 12V przekładka do 1.8 8v 1995
Jakbym był zmuszony do diesla, to nie brał bym go w Alfie. Od tanich roboczowozów jest FIAT i tu bym spojrzał. Ewentualnie inne samochody marek spoza Włoch.
http://fiergloo.blogspot.com lub http://fiergloo.pl/ - moje spojrzenie na motoryzację
2007-2008: Alfa Romeo 164 3.0 V6 12v
2008-2018: Alfa Romeo 164 3.0 V6 12v Automat
2014-....: Alfa Romeo 166 2.5 V6 24v FL
2018-2021: Lancia Kappa 2.4 JTD 10v
2021-....: Alfa Romeo 159 1750TBi
To samo można przecież napisać o benzynie - Jak bym był zmuszony do benzyny....
Ale przecież nie oto chodzi....
Ja kupiłem moją Alfę całkiem przypadkiem - i tylko dla tego, że miała diesla... szczerze mówiąc nawet nie brałem Alfy pod uwagę.... Trawił się zadbany egzemplarz więc kupiłem.... pomimo tego iż mam ją 3 miesiąc i włożyłem już 3 tyś zł jestem zadowolony....
A co do samochodów sportowych lub o sportowym zacięciu to owszem benzyna i tylko benzyna.... Tylko proszę nie piszcie mi że 1.6 lub 1.8 Ts ma jakiś sympatyczny klang..... - raczej w to wątpię...
Podam prosty przykład: Jadąc ostatnio do Niemiec - prędkość podróżna około 150 -160 km/h (2.4 JTD 150 PS) podłączył się do mnie gość z Alfy 156 (nie wiedziałem co ma pod maską bo jechał za mną) gdy mnie wyprzedził okazało się, że 1.6 TS - wyprzedził odjechał na jakieś 100 m i zwalniado około 140 km/h - no więc mnie przychamował - wyprzedziłem go....
Tak było ze 3 razy.... Wkońcu podciągnąłem pod 200 km/h jechał za mną jakeś 3 minuty i odpuścił...... Dlaczego? Może szoda mu paliwa.... może jechał na granicy wytrzymałości silnika... Nie wiem odpowiedzcie sobie sami... Zaznaczam iż nie jestem małolatem, który kozaczy na drodze.... Jadę autostradą ze stałą prędkością i tyle.... mam diesla do podruży nie na wyścigi...
http://fiergloo.blogspot.com lub http://fiergloo.pl/ - moje spojrzenie na motoryzację
2007-2008: Alfa Romeo 164 3.0 V6 12v
2008-2018: Alfa Romeo 164 3.0 V6 12v Automat
2014-....: Alfa Romeo 166 2.5 V6 24v FL
2018-2021: Lancia Kappa 2.4 JTD 10v
2021-....: Alfa Romeo 159 1750TBi
Sam dla spalania (i chyba wylacznie dlatego) wolalbym JTD/JTDm, ale chyba nie jezdze az tyle by poswiecic bardziej odpowiadajaca mi wysokoobrotowa charakterystyke i specyficzny dzwiek na rzecz nieco nizszych kosztow eksploatacji. Z drugiej strony nie chce sie zarzekac, ze kolejne auto nie bedzie napedzane klekotem. Alfa, to akurat cos wiecej niz silnik, a coniektorzy bronia swoich preferencji w tej kwestii z chyba zbyt wielkim zacietrzewieniem.