Moja jedyna po dwudniowym postoju na 20 stopniowym mrozie nie może odpalić,akumulator świeżo ładowany iskra jest nie widze paliwa na świecy.
Jak spawdzić działanie pompy ewentualnie czy gdzieś coś przymarzło?
Moja jedyna po dwudniowym postoju na 20 stopniowym mrozie nie może odpalić,akumulator świeżo ładowany iskra jest nie widze paliwa na świecy.
Jak spawdzić działanie pompy ewentualnie czy gdzieś coś przymarzło?
Najprostszy sposób to sprawdzenie czy pompka dostaje prąd. Miernik w rękę, odpiąć pompkę i przekręcić kluczyk i sprawdzić![]()
jak się do niej dostać
Wystarczy zdjąć tylną część kanapy (tą na której się siedzi).
Żadnej kanapy się nie zdejmuje, bo pompka jest w bagażniku (pompa paliwa znajduje się obok koła zapasowego, z prawej strony pod czarnym deklem). Po przekręceniu stacyjki powinieneś słyszeć jak pompka "cyka".
pompka ''cyka'' i dalej jestem w lesie.
Dzisiaj malutka odpaliła bez problemów była odwilż i być może coś tam gdzieś popuściło.Wieczorem wlałem do baku denaturat.Dzięki za wsparcie.
a u mnie nic nie cyka a działa. Zamiast cykania, za kazdorazowym przekręceniem stacyjki, tuż przed odpaleniem, słysze terkotanie, jednostajne, ciche, trwa parę sekund, dwie, cztery, róznie. I tak jest zawsze. Coś się włącza, jakis przekaznik, nie wiem co. Ma ktoś coś tak?
Kolego jak siedzisz w środku kabiny to jak masz słyszeć pompę paliwa skoro jest umiejscowiona na tyle samochodu? W każdym samochodzie słychać po przekręceniu stacyjki jak pompka pompuje paliwo (chyba, że w starszych samochodach na gaźnik, bo tam pompka nie jest elektryczna, tylko działała na zasadzie podciśnienia). Pozdrawiam.
więc co ja słysze w kabinie?