Ja nie chciałem podłączać do wzmacniacza tylko brać z niego "sygnał basu", który dodatkowy wzmacniacz by wzmocnił i zapodał na dodatkowy wzmacniacz - skrzynię umieszczoną w bagażniku. Oryginalny głośnik bym odłączył. Nie wiem czy to się wydaje sensowne, ktoś kto siedział w CarAudio powienien wiedzieć. Niemniej koszty tego to i tak wielkie minimum 500 zł..