trzymamy
jak odycha samodzielnie bez respiratora to będzie dobrze :-)
trzymamy
jak odycha samodzielnie bez respiratora to będzie dobrze :-)
no niestety, pacjentka jest w ciężkim stanie.
otwarte złamanie, korbowodu drugiego cylindra...
trzeba się jutro rozejrzeć za dawcą nowego serca.
operacja przewidziana na nast. weekend.
Hmmm... no szkoda, że nasze czarne scenariusze się sprawdziły... Ale ważne, że się nie łamiesz i od razu szukasz rozwiązania = częściAle przeliczyłeś dokładnie, ile wyniósł by remont tego co masz z wymianą rozrządu itp.? Może bardziej się opłaci, bo i tak masz już rozebrane serce to możesz pozaglądać tu i tam, a nowy motor to wielka niewiadoma, nawet jak będzie na chodzie to może być ciężko zweryfikować, czy jest w dobrym stanie. Sam przerabiałem przeszczep serca, ale 2.0 TS i udało się, choć obaw było sporo i mechanik nie dawał gwarancji do czasu dopalenia u mnie w aucie. A silnik jak kupisz za 2,5k zł, do tego rozrząd i wariat, pompa, olej, świece, przekładka itp. to i tak sporo wyjdzie.. Więc warto pogadać z mechanikiem, czy masz silnik w ogólnie dobrym stanie i może remont by się opłacił? Bo korbowód poszedł, pewnie tłok też ale coś jeszcze? Głowica, zawory, wał? Bo łatwo kupić 'nowe' serce, ale gorzej jak po odpaleniu potem leje olejem jak z sita i kompresja wygląda na tłokach jak wykres z winampa..
![]()
Ogólnie trzymam kciuki za jak najszybsze doprowadzenie Belli do zdrowia!!
GrzesiuŻar
AR 146ti 2.0 16v '96
AR 155 1.8 16v '97+ podtlenek LPG
AR 155 2.0 16v '95
AR 156 SW 2.4 JTD '01 - biała perła
AR 156 SW 2.5 V6 192KM '02 + podtlenek LPG
generalnie bede wiedzial co i jak dzisiaj jesli chodzi o koszt silnika ,bedzie sciagany z irl. polnocnej i nie powinno byc wiecej niz 300e.
rozrzad mam nowy pompe , wiec spoko ,swieczki tak samo ...
a na silnik dostane gwarancje ok 3 miesiecy (chyba)
a wracajac do tematu to wody pod cewkami bylo b. duzo, no i olej zmienil sie w majonez, tak wiec calkiem sporo wody musialem zassac ... niestety.
mysle ze sprawa byla przesadzona jak tylko wyjechalem z jeziorka...
no nic , bede informowal co dalej . pozdrawiam .
tylko do tego rozrządu połóż nowy paseczek...
no niestety ale bella troche postoi w garazu , koszta niestety mnie przerosly, ale to jeszcze nie koniec ... dam znac co i jak jak juz bedzie po wszystkim